Instytut Ordo Iuris poinformował za pośrednictwem swojej strony internetowej, że tzw. Konwencja „przemocowa”, zostanie zaskarżona do Trybunału Konstytucyjnego. Konwencja Rady Europy o zapobieganiu i zwalczaniu przemocy wobec kobiet i przemocy domowej została już ratyfikowana przez prezydenta RP – Bronisława Komorowskiego.
Przedstawiciele Instytutu przekonują, że wspomniana Konwencja jest niezgodna z polską Konstytucją. Podkreślają również, że wszelkie wywody utrzymujące, że ustawa nie godzi w polskie prawo są „ogólnikowe, a niekiedy wręcz powierzchowne” i przypominają opinię wydaną przez Biuro Analiz Sejmowych, która jednoznacznie potwierdziła, że niektóre przepisy Konwencji są niezgodne z najważniejszym aktem prawnym w naszym państwie. Analiza ta została jednak zignorowana zarówno przez media, jak i większość posłów podczas debaty w parlamencie.
W świetle tych okoliczności, Instytut Ordo Iuris uznał, że kolejny raz możemy mieć do czynienia z sytuacją, w której polityczne kalkulacje większości parlamentarnej zdają się przeważać nad troską o poszanowanie ładu konstytucyjnego Rzeczypospolitej. Mając na względzie fakt, że poszanowanie ładu konstytucyjnego RP leży w centrum celów statutowych Instytutu Ordo Iuris, przygotowaliśmy wniosek o kontrolę konstytucyjności tej umowy międzynarodowej stawiając jej zarzuty naruszenia pięciu przepisów Konstytucji.
Czytaj także: Koniec z urlopem na żądanie? Nowy Kodeks Pracy rezygnuje z tego uprawnienia!
– czytamy na stronie internetowej www.ordoiuris.pl.
Osoby związane z Instytutem wymieniają cztery przykłady, które mają unaocznić fakt niezgodności Konwencji z Konstytucją.
1. Art. 12 ust. 1 Konwencji dotyczący „wykorzeniania zwyczajów i tradycji opartych na stereotypowych rolach kobiet i mężczyzn”, w praktyce „gryzie się” z art. 18 polskiej Konstytucji, który małżeństwo określa jednoznacznie jako związek kobiety i mężczyzny.
2. Sformułowania zamieszczone w Konwencji, wprowadzają, jak podkreślają przedstawiciele Ordo Iuris, „specyficzny sposób rozumienia zasady równości kobiet i mężczyzn oraz dyskryminacji ze względu na płeć”. Zapisy te różnią się od treści zawartych w Konstytucji. Mowa o art. 33 ust. 1.
3. W Konwencji, w art. 6 oraz w jej późniejszych zapisach, przewija się przepis narzucający państwu kierowanie się w kwestiach ideologicznych „perspektywą gender”. Ordo Iuris konfrontuje to sformułowanie z art 25. ust. 2 Konstytucji, który zobowiązuje państwo polskie „do krzewienia określonego światopoglądu, naruszając tym samym zasadę bezstronności światopoglądowej władz publicznych”.
4. Punkt czwarty traktuje o art. 14 Konwencji. Według przedstawicieli Instytutu zobowiązuje on państwo polskie do działań dotyczących edukacji szkolnej i poza szkolnej, które naruszają najważniejsze prawa rodzicielskie zapisane w art. 48 ust. 1 Konstytucji. Godzi on również w zapisy umieszczone w art. 53 ust. 3 Konstytucji, dające rodzicom możliwość wychowania dziecka zgodnie z własnym światopoglądem oraz z nauczaniem dowolnej religii.
Cały tekst znajdą państwo TUTAJ.
Konwencja Rady Europy o zapobieganiu i zwalczaniu przemocy wobec kobiet i przemocy domowej została ratyfikowana przez Bronisława Komorowskiego. Prezydent stwierdził wówczas, że jej wpływ na polskie prawo będzie „absolutnie pozytywny”.
źródło: ordoiuris.pl, gosc.pl
Fot. Wikimedia/Joanna Karnat