Eksperci przestrzegają internautów przed nową metodą oszustwa na Facebooku. Jak informuje portal spidersweb.pl, polega ona na wysyłaniu w wiadomości prywatnej aktywnych linków, które po przekierowaniu łączą się z późniejszym naliczeniem opłaty użytkownikowi Facebooka.
Na czym dokładnie polega wyłudzenie? Użytkownik dostaje na Messengerze wiadomość od znajomego. Treść takiej wiadomości bywa różna. Czasami jest to imię użytkownika, emotikonki oraz link. Czasami jest to prośba o wejście na grupę, gdzie użytkownicy przerabiają twoje zdjęcia. Niekiedy to prośba o sprawdzenie rzekomo istotnych wiadomości znajdujących się pod danym adresem.
Jeżeli użytkownik kliknie w tego rodzaju link, zostanie przekierowywany do aplikacji korzystającej z Facebooka lub dysku w chmurze Google Drive, gdzie widzi zdjęcie z przyciskiem “Play”. Gdy zdecyduje się na kliknięcie w niego, następuje dalsza akcja, która zależy od rodzaju sprzętu, z którego korzysta.
Jeżeli używa PC, zostanie przekierowany na stronę udającą hosting plików, która za drobną opłatą pozwoli na pobranie pliku. Jest to jednak technika wymagająca zaangażowania, więc wiele osób może po drodze zorientować się, że jest to oszustwo i przerwać proces.
Realny problem pojawia się, gdy w link kliknie osoba korzystająca ze smartfona. Wówczas zostanie wykorzystana usługa Wap Billing, która bez podawania numeru telefonu i wysyłania wiadomości obciąża rachunek ofiary. Ofiara nawet nie zauważy, że zaczęła korzystać z usług SMS Premium. Dowie się o tym dopiero, gdy otrzyma od swojego operatora bardzo wysoki rachunek telefoniczny.
Źródło: spidersweb.pl