Afrykański kalifat morduje. Skupiają się głównie na chrześcijanach

Boko Haram, nigeryjska islamistyczna bojówka, zaatakowała kolejną parafię katolicką. Choć afrykańscy bojownicy muzułmańscy nie oszczędzają nikogo, to jednak skupiają się głównie na chrześcijanach.

Czytaj także: Nigeria: islamiści proklamują powstanie kolejnego kalifatu

Czytaj także: Wicepremier Kamerunu zaatakowany przez Boko Haram. Porwali jego żonę

Tym razem została zaatakowana plebania kościoła katolickiego, znajdująca się  w północno-wschodniej części stanu Adamawa. Islamiści wdarli się też do kilku domów zamieszkiwanych przez rodziny katolickie. Informacje te potwierdza ks. Gideon Obasoglie z Biura Prasowego Diecezji Maiduguri. Dodaje też, że zginęło kilkadziesiąt osób, a wiele budynków zostało strawionych przez ogień.

– Terroryści zajęli całe miasto Madagali, w prowincji zamieszkanej przez wielu katolików. Zaatakowana przez nich plebania została częściowo zburzona – mówił kapłan.

Stwierdził też, że Boko Haram czyni kolejne kroki na rzecz rozszerzania swojego kalifatu w okolicach miasta Gwoza, które znajduje się na pograniczu Nigerii i Kamerunu. Jest bardzo prawdopodobne, że powyższe prześladowania spotykają wszystkie wspólnoty chrześcijańskie, które znajdują się na obszarze opanowanym przez islamistów.

Jednemu kapłanowi z Madagali udało się uciec wraz z wiernymi w góry. Prześladowania dotyczą różnych wyznań, lecz Boko Haram najbardziej skupia się na chrześcijanach.

– Chrześcijanie w mieście są naprawdę w tragicznej sytuacji. To dla nich moment wielkiego prześladowania. Mężczyźni są porywani i ścinani. Kobiety siłą zmusza się do przechodzenia na islam, terroryści biorą je za żony. Przejmują oni także opuszczone domy i samochody należące do chrześcijan. Sytuacja całkowicie wymknęła się spod kontroli – powiedział rzecznik diecezji Maiduguri.

Boko Haram porwał żonę wicepremiera Kamerunu

Islamiści z Boko Haram zaatakowali dom wicepremiera Kamerunu i porwali jego żonę. Zginęły też co najmniej trzy osoby.

Celem ataku islamskich bojowników z Boko Haram stał się też dom wicepremiera Kamerunu Amadou Ali’ego w Kolofacie. Rzecznik wicepremiera poinformował, że Ali dzięki pomocy ochroniarzy zdołał uciec przed napastnikami. Nie udało się to jego żonie. W ataku zginęły co najmniej trzy osoby.

Boko Haram od 2009 roku przewodzi rebelii w Nigerii, której celem jest jej przekształcenie w muzułmańskie państwo wyznaniowe rządzone prawem szariatu. Walki pochłonęły już tysiące ofiar. W tym roku terroryści zwiększyli intensywność swoich działań.

Żr: Radio Watykańskie, The Guardian
Fot.: commons.wikimedia.org