Kilkaset osób zgromadziło na Rynku Kościuszki spotkanie mieszkańców Białegostoku z 2. Regimentem Kawalerii US Army wracającej z Estonii. Oprócz zdjęć nie zabrakło też ożywionych dyskusji na temat obecnej sytuacji międzynarodowej.
Amerykanie spędzili noc w jednostce 18. Pułku Rozpoznawczego w Białymstoku, wytypowanej jako jedna z jednostek, która ma zabezpieczyć przejazd żołnierzy amerykańskich oraz zorganizować dla nich nocleg. Żołnierzy amerykańskiej US Army jest kilkuset. Przemieszczają się 90 transporterami opancerzonymi Stryker. Wsparcie z powietrza zapewniają śmigłowce wojska Stanów Zjednoczonych.
Za kilka godzin 2. Regiment Kawalerii US Army wyruszy do bazy w Niemczech. Mieszkańcy Białegostoku niezależnie od wieku, chętnie pozowali do zdjęć z amerykańskimi oraz polskimi żołnierzami i… żywiołowo dyskutowali o obecnej sytuacji międzynarodowej.
Czytaj także: Powstańcy na profilowe!