Był przeciwko związkom partnerskim i gender. Będzie musiał opuścić resort sprawiedliwości?

Nowy minister sprawiedliwości Cezary Grabarczyk na antenie TOK FM oświadczył, że czeka go rozmowa z wiceministrem Michałem Królikowskim. Polityk Platformy stwierdził, że Królikowski w swojej dotychczasowej pracy „przekroczył granicę zaangażowania ideowego”.

Grabarczyk nie zdradził czy zamierza usunąć Królikowskiego z zajmowanego stanowiska. Wiadomo natomiast, że gdy wczoraj nowy minister sprawiedliwości pojawił się w budynku Ministerstwa wicepremiera w nim nie było.

Reprezentuje Polskę poza granicami kraju.

Czytaj także: Michał Królikowski doradcą Andrzeja Dudy?

– powiedział nowy szef resortu.

Michał Królikowski znany jest z tego, że nie kryje się ze swoją religijnością. Jest oblatem benedyktyńskim. W trakcie swojej kariery politycznej zawsze opowiadał się za ochroną życia nienarodzonego, sprzeciwiał się również wprowadzeniu w życie projektu o związkach partnerskich. Nigdy nie wypowiadał się pozytywnie o ideologii gender. Obserwując lewicowo ukierunkowany gabinet Ewy Kopacz – jest postacią z innej bajki. Grabarczyk przekonuje jednak, że związek Królikowskiego z kościołem katolickim oraz konserwatywne poglądy polityka nie stanowią dla niego problemu.

Nie odnoszę się do kwestii związków Michała Królikowskiego z Kościołem. Tylko wydaje mi się, że w pewnym zakresie decyzje, które podejmował, były motywowane nieco inaczej, niż ja to ujmuję.

Całą sprawę skomentował Marek Biernacki, były minister sprawiedliwości. Skrytykował postawę Grabarczyka.

Za bardzo zajmuje się personaliami, a za mało pracą w resorcie.

Jaka będzie przyszłość Michała Królikowskiego w resorcie sprawiedliwości? Dowiemy się gdy ten powróci z wyjazdu zagranicznego. Wielce prawdopodobne wydaje się jednak, że będzie musiał pożegnać się z posadą.

źródło: TOK FM, wiadomosci.dziennik.pl, gosc.pl, wmeritum.pl
Fot. Wikimedia/Michał Józefaciuk