Grupiński: Program 500+ zagrożeniem dla rozwoju transportu oraz polskiej gospodarki

Marcin Grupiński z Kongresu Nowej Prawicy uważa, że odmowna decyzja w sprawie finansowania kontraktu na utrzymanie infrastruktury kolejowej będzie miała wiele negatywnych skutków. Ministerstwo Finansów jest przeciwne wprowadzeniu obowiązkowego finansowania zarządców infrastruktury kolejowej jak wynika z wieloletniego programu, który zapisano w ustawie.

Resort uważa, że takie dofinansowanie powinno przebiegać tak, jak to ma miejsce obecnie – na podstawie rozporządzenia Ministerstwa Infrastruktury i Rozwoju, w którym zawarta jest kwota dotacji.

Z niezwykłym przerażeniem obserwuję ostatnie doniesienia o odmownej decyzji Ministerstwa Finansów w sprawie finansowania kontraktu na wieloletnie utrzymanie infrastruktury kolejowej, jaki miał zostać podpisany ze spółką PKP Polskie Linie Kolejowe w ramach nowelizacji ustawy o transporcie kolejowym. Decyzja ta wynika z braku pieniędzy w budżecie oraz potrzeby finansowania m.in. programu Rodzina 500+.

Czytaj także: Geostrategia, czas na radykalne zmiany

– informuje na swoim profilu Marcin Grupiński z Kongresu Nowej Prawicy.

Według niego może dojść do sytuacji, w której jak pisze „destrukcyjny dla gospodarki program 500+” spowoduje odcięcie strategicznych branż od rozwoju, gdyż budżet ma swoje ramy finansowe i nie da się wszystkiego finansować.

Socjalistyczna retoryka rządu Beaty Szydło oraz destrukcyjny dla gospodarki program Rodzina 500+ bardzo szybko odbije się czkawką na finansach naszego kraju i jeśli okaże się, że będziemy musieli porzucić rozwój strategicznych branż, żeby ratować Polskę przed bankructwem, to czekają nas bardzo krnąbrne czasy.

– uważa Grupiński.

Czytaj także: Rośnie konkurencja dla Polskiego Busa. PKS-y zmieniają taktykę i wprowadzają zmiany

Dostrzega także dość ważną dla Polski współpracę z Chinami w zakresie projektów infrastrukturalnych, które w obecnych warunkach mogą stać pod znakiem zapytania. Jeśli rządu nie stać obecnie na inwestycje w utrzymanie struktur kolejowych to warto zadać sobie pytanie czy wizyta ministra Waszczykowskiego oraz plany inwestycyjne z tym związane nie zostaną wyłącznie w sferze wspomnień.

Postanowienie blokujące zawarcie umowy stawia również w wątpliwość sens wizyty polskiej delegacji w Chinach z ministrem Witoldem Waszczykowskim na czele, który podczas rozmów w Pekinie zapowiadał realizację wielu projektów infrastrukturalnych na terenie Polski, w tym budowę międzynarodowego korytarza transportowego Via Carpathia.

– dodaje.

Według Grupińskiego mamy sprzyjające uwarunkowania geopolityczne, które warto wykorzystać, by stać się jednym z głównym graczy przy realizowaniu przewozów towarowych z państwami dalekiego wschodu, a także Europy Południowej. Widzi też dużo większy potencjał w inwestowaniu w takie przedsięwzięcie niż wsparcie programem 500+. Uważa, że inwestycje w przewozy towarów mogą dać Polsce lepsze efekty dla gospodarki.

Położenie geopolityczne naszego kraju pozwala realnie myśleć o przejęciu przewodniej funkcji w realizacji przewozów towarowych, we współpracy z państwami dalekiego wschodu oraz południowej Europy. Korzystne warunki oraz sprawna realizacja ważnych inwestycji może być kołem zamachowym dla gospodarki, a w porównaniu do 500+ przynajmniej skutecznym.

– informuje członek KNP.

Ministerstwo finansów uważa, że z dyrektywy 2012/34/UE nie wynika nigdzie, że takie dofinansowanie infrastruktury musi być koniecznie zapisane w ustawie. A samo wprowadzenie takiego obowiązku stworzyłoby problemy dla budżetu państwa.

Grupiński dostrzega jeszcze jedną ważną rzecz, mianowicie za brak realizacji zapisów dyrektywy może zostać nałożona kara na Polskę, co w konsekwencji nie tylko dodatkowo obciąży budżet, ale spowoduje, że zamiast inwestować w infrastrukturę kolejową, polski rząd „zainwestuje” w budżet UE w postaci nałożonej kary.

Zignorowanie potrzeb infrastrukturalnych zaszkodzi znacząco naszej gospodarce, tym bardziej przy takim położeniu geopolitycznym naszego kraju. Poza tym, niezrealizowanie zaleceń Unii Europejskiej w zakresie transportu może grozić nałożeniem na nasz kraj wysokich kar pieniężnych, co jeszcze bardziej obciąży budżet.

– kończy swój wpis zainteresowany tematyką transportu publicznego.

Samo Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa nie zgodziło się z uwagą Ministerstwa Finansów. Decyzję w sprawie wprowadzenia w projekcie nowelizacji ustawy programu wieloletniego podejmie Rada Ministrów.

Źródło: rynek-kolejowy.pl, Facebook.com/Marcin Grupiński
Fot. Wikimedia Commons/Sebastianm