Podczas wczorajszych obchodów Dnia Niepodległości w Krakowie Jarosław Kaczyński po raz kolejny nawiązał do reparacji wojennych, które Polska miałaby uzyskać od Niemiec.
Musimy domagać się naszych praw, także tych wynikających z historii. Francuzom zapłacono, Żydom zapłacono, wielu innym narodom zapłacono za straty, które ponieśli w czasie II wojny światowej, Polakom nie. To przyjmowanie tego faktu jako oczywistego, to przyjmowanie tej mikromanii narodowej, którą nam wmówino. Musimy odrzucić mikromanię, która kazała nam godzić się z tym, że innym narodom zapłacono za straty wojenne, a nam nie. Chodzi nie tylko o środki narodowe, chodzi o nasz status, o nasz honor – powiedział prezes PiS.
Dlatego mylą się ci, których można znaleźć i w naszych szeregach, którzy mówią, że to jest tylko taki teatr na użytek wewnętrzny. Nie, to nie jest teatr! To jest nasze żądanie! Żądanie całkowicie poważne – oświadczył Kaczyński i dodał, że żądania są spełniane wtedy, gdy za nimi stoi siła, rozwój i konsolidacja.
Czytaj także: Geostrategia, czas na radykalne zmiany
I dlatego, że choć to, co w tej chwili mówię jest dla nas bardzo trudne, to musimy starać się o tę narodową konsolidację – powiedział.
Jarosław Kaczyński: zadośćuczynienie za straty wojenne to nie teatr, to nasze całkowicie poważne żądanie#wieszwiecej #11listopada pic.twitter.com/ppHZOK3bDp
— TVP Info ?? (@tvp_info) 11 listopada 2017
Wypowiedź Kaczyńskiego na temat reparacji wojennych to powrót do narracji prowadzonej przez PiS w ciągu kilku ostatnich miesięcy. W ostatnim czasie podobne wypowiedzi mogliśmy słyszeć bowiem niezwykle rzadko.
źródło: Twitter/TVP Info