Jeremy Renner już w czterech filmach Marvela wcielił się w postać Clinta Bartona i wiele osób chciałoby, żeby doczekał się własnej produkcji. A co sam zainteresowany sądzi na ten temat?
Już jakiś czas temu pojawiły się plotki, że aktor mógłby zostać obsadzony w roli Hawkeye’a w samodzielnym serialu. Jego historia jest niezwykle interesująca i z pewnością zasługuje na osobną produkcję. Sam Jeremy Renner w jednej z wypowiedzi stwierdził ostatnio, że nie miał wystarczająco czasu, by dobrze wczuć się w odgrywanego przez siebie bohatera.
Nie wiem jak wyglądałoby to od praktycznej strony. Chciałbym lepiej wgryźć się w każdego bohatera jakiego zagrałem i móc odgrywać go jak najczęściej. Zawsze wydaje mi się, że nie dostaję wystarczającej ilości czasu z daną postacią, a Hawkeye jest zdecydowanie jedną z nich
Czytaj także: Wiadomo, kto zagra młodego Albusa Dumbledore'a. Aktor zabrał głos!
– mówił aktor.
Trudno cokolwiek jednoznacznie z tej wypowiedzi wywnioskować, ale wydaje się, że Jeremy Renner nie przekreślałby takiej możliwości. Być może w przyszłości produkcja takiego serialu dojdzie do skutku, zwłaszcza biorąc pod uwagę niesłabnącą popularność superbohaterskich produkcji.
Czytaj także: Johnny Deep zagra w „Fantastycznych zwierzętach”. W kogo się wcieli?