Zwycięstwo 4:0 nad Litwą i możliwość wyjazdu na mundial Kamila Glika – te informacje z całą pewnością napawają optymizmem przed rozpoczynającymi się w czwartek Mistrzostwami Świata w Rosji. Obrońca polskiej kadry pojawił się na spotkaniu z Litwą, a jego obecność zaskoczyła nawet trenera Adama Nawałkę.
We wtorek lekarz polskiej reprezentacji, Jacek Jaruszewski poinformował, że Kamil Glik będzie mógł pojechać na Mistrzostwa Świata do Rosji. Wcześniej zielone światło Polak dostał od lekarzy we Francji, ale ostateczna decyzja należała właśnie do Jaroszewskiego.
W jednym z wywiadów trener Adam Nawałka wyznał, że bardzo cieszy się z powrotu Glika. Przypomnijmy, że Polak doznał kontuzji barku w ubiegłym tygodniu, tuż przed ogłoszeniem kadry, która pojedzie do Rosji. Jak poinformował Adam Nawałka, Kamil będzie teraz stopniowo wracał do treningów i wiele wskazuje na to, że będzie gotowy na trzeci mecz Polaków na mundialu.
Dziś wiele osób zaskoczonych było, że Kamil Glik pojawił się na meczu Polski z Litwą na Stadionie Narodowym. Jego obecnością wydawał się zaskoczony nawet trener Adam Nawałka. Obrońca AS Monaco witał się i gratulował zawodnikom schodzącym z boiska po fantastycznym spotkaniu. Później kamera uchwyciła go również w szatni podczas krótkiego spotkania z prezydentem Andrzejem Dudą.
Czytaj także: Adam Nawałka zabrał głos w sprawie powrotu Kamila Glika. Na który mecz obrońca będzie gotowy?
? Zobaczcie, kto był z nami po meczu! @kamilglik25 witamy! ???#POLLTU 4:0 pic.twitter.com/5k1UfgaYzW
— Łączy nas piłka (@LaczyNasPilka) 12 czerwca 2018