LOTTO Ekstraklasa: Lechia wygrywa na inaugurację sezonu

Lechia Gdańsk pokonała na wyjeździe Wisłę Płock 2:0 (2:0) w inauguracyjnym spotkaniu nowego sezonu LOTTO Ekstraklasy. Gole dla „Biało-Zielonych” zdobyli: Marco Paixao oraz Mateusz Matras.

Od pierwszych minut aktywniejsi w ataku byli zawodnicy Wisły Płock. Gospodarze często próbowali kontratakować, lecz brakowało podania kończącego akcję. Lechiści pierwszy raz groźniej zaatakowali w 12. minucie, kiedy Jakub Wawrzyniak dośrodkował w pole karne Wisły, gdzie znajdowali się bracia Paixao. Zagranie było jednak niecelne i defensywa „Nafciarzy” poradziła sobie bez większych problemów. Po długim okresie mniej dynamicznej gry Lechia w 24. minucie objęła prowadzenie. Paweł Stolarski dośrodkował z prawej strony do Marco Paixao, a ten strzałem głową pokonał bramkarza z Płocka. Jednym z lepszych zawodników był pomocnik gdańszczan – Lukas Haraslin. Młody Słowak był bardzo dynamicznie rozgrywał piłkę. W 37. minucie Lechia podwyższyła prowadzenie. Miloś Krasić dośrodkował z rzutu rożnego. W polu karnym do piłki dobiegł Mateusz Matras i będąc metr przed linią bramkową, wbił futbolówkę do siatki. Wiślacy próbowali się zrewanżować, ale do końca pierwszej połowy nie padł już żaden gol.

W drugiej połowie wdarło się sporo chaosu w poczynania obu drużyn. W 53. minucie Arkadiusz Reca miał bardzo dobrą okazję do pokonania bramkarza Lechii. Napastnik znalazł się sam na sam z Duszanem Kuciakiem, lecz lepszy w tym pojedynku okazał się Słowacki bramkarz. Kilka minut później gospodarze znacznie utrudnili sobie walkę o korzystny rezultat. Drugą żółtą kartkę obejrzał Dominik Furman i w konsekwencji musiał wcześniej opuścić boisko. Niewątpliwie najlepszym zawodnikiem płocczan był Reca, który jako jedyny miał dobre okazje do zdobycia gola kontaktowego. Na nieco ponad 20 minut przed końcem spotkania na boisku pojawił się nowy nabytek Wisły Płock – Kamil Biliński. To on miał sprawić, że Wisła Płock będzie bliższa odrobienia strat. W końcówce Kovacević był bliski podwyższenia prowadzenia, jednak uderzył prosto w bramkarza Wisły.  Do końca meczu rezultat nie uległ zmianie. Lechia Gdańsk wygrała spotkanie 2:0.

Czytaj także: Ekstraklasa: Legia Warszawa zremisowała z Wisłą Kraków w klasyku ligowym

Fot. lechia.net