W specjalnym wystąpieniu, Barack Obama potępił egzekucję amerykańskiego dziennikarza James’a Foley’a. Prezydent zapewnił, że Stany Zjednoczone będą „kontynuować konfrontację z nienawistnym terroryzmem”.
Obama przerwał wakacje na wyspie Martha’s Vineyard aby wydać specjalne oświadczenie ws. egzekucji dokonanej przez dżihadystów z Państwa Islamskiego na amerykańskim dziennikarzu. Prezydent USA powiedział, że:
Stany Zjednoczone będą w dalszym ciągu robić to, co musimy robić, by chronić naszych obywateli. Będziemy czujni i nieugięci. Gdy Amerykanom dzieje się krzywda, robimy to co niezbędne, by sprawiedliwość została wymierzona. I będziemy dalej działać przeciwko ISIL, stojąc u boku innych
Czytaj także: Dżihadyści dokonali egzekucji amerykańskiego dziennikarza
>>Czytaj także: Amerykański episkopat naciska na Obamę ws. pomocy chrześcijanom
Obama powiedział, że jest „zszokowany” doniesieniami o zabójstwie Foley’a. Poinformował, że dzwonił do matki dziennikarza by złożyć jej kondolencje i oddać hołd pracy jej syna. Przywódca USA nazwał dżihadystów z Państwa Islamskiego mianem „nowotworu” o „nihilistycznej ideologii”. Stwierdził też, że:
Jego życie (Foleya) stoi w kontraście z jego mordercami. […] Zabijają niewinnych, nieuzbrojonych cywilów w tchórzliwych aktach przemocy, porywają kobiety i dzieci, poddają ich torturom, gwałcą i zniewalają
Obama apelował do wszystkich mieszkańców Bliskiego Wschodu o wzmożenie wysiłków „by usunąć ten nowotwór, by nie mógł się dalej rozwijać”. Dodał:
Myślę, że wszyscy możemy się zgodzić, że dla grupy takiej jak Państwo Islamskie nie mam miejsca w XXI wieku
Egzekucja dziennikarza
Dżihadyści z Państwa Islamskiego opublikowali w internecie nagranie przedstawiające egzekucję amerykańskiego dziennikarza Jamesa Foley’a, który zaginął blisko dwa lata temu na terenie Syrii. Teraz grożą egzekucją kolejnego dziennikarza.
>>Czytaj także: Wojska Assada powstrzymały ofensywę dżihadystów w Syrii
Foley od pięciu lat przesyłał reportaże z Bliskiego Wschodu. 22 listopada 2012 r. dziennikarz zaginął na terenie Syrii. Został porwany przez nieznanych sprawców. Teraz okazało się, że trafił w ręce dżihadystów z Państwa Islamskiego, którzy niedawno proklamowali utworzenie nowego kalifatu.
Nagranie, które terroryści umieścili w internecie pt. „Przesłanie dla Ameryki” przedstawia egzekucję Foley’a, poprzedzoną apelem do Stanów Zjednoczonych, których lotnictwo bombarduje pozycje dżihadystów w Iraku. Na nagraniu przedstawiono też Stevena Sotloff’a, innego amerykańskiego dziennikarza, który zaginął w północnej Syrii w lipcu 2013 r. – Obama, życie tego amerykańskiego obywatela zależy od twojej następnej decyzji – powiedział na nagraniu zamaskowany terrorysta.
>>Czytaj także: AP: Papież poparł użycie siły wobec dżihadystów
Tożsamość zamaskowanego zabójcy badają też służby brytyjskie. Akcent terrorysty jest wyraźnie brytyjski, a niektóre media określają go nawet jako londyński.
Źródło: rp.pl; wmeritum.pl
Fot.: Commons Wikimedia/Center for American Progress Action Fund