Drugi trener reprezentacji Polski – Philippe Blain, pozostanie na dłużej w PGE Skrze Bełchatów. Francuz podpisał z klubem roczny kontrakt.
Przypomnijmy, że Blain przejął drużynę pod koniec marca po Miguelu Falasce, który został zwolniony po porażce z Zenitem Kazań w Lidze Mistrzów. Szkoleniowiec dokończył z drużyną sezon, zdobywając brązowy medal PlusLigi.
Jak na razie Skra pod wodzą 55-latka nie przegrała żadnego spotkania. Tym samym asystent Stephana Antigi udowodnił swoją wartość. Nic zatem dziwnego, że klub postanowił podpisać z nim umowę na najbliższy sezon.
Czytaj także: Oficjalnie: Blain nowym trenerem PGE Skry Bełchatów!
To wielki zaszczyt zostając trenerem takiej drużyny jak PGE Skra. To dla mnie również ogromne wyzwanie, aby w nowym sezonie osiągnąć taką dynamikę i jakość gry, jak pod koniec zakończonych rozgrywek. PGE Skra posiada również pełnych pasji kibiców i razem z nimi będziemy chcieli dać z siebie wszystko, co najlepsze na boisku.
– stwierdził trener.
55-latek to bardzo doświadczony trener z wieloma sukcesami. Francuz największe trofea zdobywał wraz z kadrą Francji, którą prowadził w latach 2001-2012. W tym czasie „Les Blues” zostali wicemistrzem świata (2002) dwukrotnym mistrzem Europy (2003, 2009) oraz srebrny medal w Lidze Światowej.
Po rozstaniu z „Trójkolorowymi”, Blain przejął stery w Montpellier Volley, gdzie pracował m.in. z Mateuszem Miką. Od 2014 roku jest on asystentem Stephana Antigi w reprezentacji Polski, wraz z którą sięgnął po mistrzostwo świata (2014).