Lechia Gdańsk kontynuuje swoją ofensywę transferową podczas letniego okienka. Tym razem do ekipy z PGE Arena dołączył słowacki napastnik Lukas Haraslin. Były zawodnik upadającej Parmy FC podpisał trzyletni kontrakt.
Kariera słowackiego napastnika nabrała tempa już w 2013 roku. 17-letni wówczas wychowanek Slovana Bratysława został dostrzeżony przez włoską Parmę FC i przeniósł się do klubu z Półwyspu Apenińskiego. Niekiedy porównywany do słowackiej gwiazdy Napoli – Marka Hamsika, Haraslin szybko stał się podstawowym graczem młodzieżowej ekipy z Parmy, gdzie imponował skutecznością. W 29. spotkaniach Primavery A (odpowiednik Młodej Ekstraklasy) nowy gracz Lechii zdobył aż 11 goli. Taka postawa skłoniła trenera pierwszego zespołu do zainteresowania się zawodnikiem i wystąpił on w dwóch spotkaniach Serie A. Haraslin przebywał na boiskach włoskiej ekstraklasy zaledwie 35 minut, ale to i tak duże osiągnięcie, dla tak młodego piłkarza.
Czytaj także: Oficjalnie: Reprezentant Polski w Wiśle Kraków!
Czytaj także: Ekstraklasa 2012/2013: Legia nie popełniła błędu sprzed roku
Tuż po podpisaniu kontraktu Haraslin wyraził duże nadzieje w związku z transferem do Lechii: – Już nie mogę doczekać się rozpoczęcia nowego sezonu i gry na PGE Arenie, wypełnionej kibicami Lechii, o których słyszałem, że fantastycznie dopingują swoją drużynę. Liczę na to, że będę mógł regularnie występować w Ekstraklasie i strzelać dla Biało-Zielonych jak najwięcej bramek. Moją ambicją jest zająć z moim nowym zespołem miejsce na ligowym podium na koniec zbliżającego się sezonu – powiedział napastnik cytowany przez serwis lechia.pl.
Jest to już trzecie wzmocnienie Lechii podczas letniego okienka transferowego. Wcześniej do klubu dołączyli: bramkarz Marko Marić z Hoffenheim, pomocnik Marko Maloca z Hajduka Split, a także napastnik ściągnięty z PGE GKS-u Bełchatów – Michał Mak. Transfer Haraslina jest jednym z ciekawszych ruchów polskiego klubu tego lata. Perspektywiczny młodzieżowy reprezentant Słowacji ma szanse zostać gwiazdą T-Mobile Ekstraklasy i znacznie wzmocnić aspirującą do gry w europejskich pucharach gdańską Lechię.