Kiedy w 2014 roku Eugen Polanski rezygnował z gry w reprezentacji Polski, między nim a trenerem Adamem Nawałką padło wiele nieprzyjemnych słów. Okazuje się, że zawodnik teraz znów chciałby zagrać w biało-czerwonych barwach.
Eugen Polański z kadry odszedł w maju 2014 roku. Wówczas zarzucał trenerowi Adamowi Nawałce jakoby ten chciał się go pozbyć z kadry. – Póki Nawałka będzie trenerem, nie chcę powołań – powiedział zawodnik.
Kilka miesięcy później Polanski potwierdził swoje słowa w jednym z wywiadów. – Potwierdziłem tylko słowa, które wypowiedziałem w maju. Mówiłem wtedy to, co myślałem i zdania do dziś nie zmieniłem. (…) Pewne sprawy zaszły za daleko. Nie mogłem udawać, że nic się nie stało. Byłbym hipokrytą, gdybym wrócił do kadry po tym, co powiedziałem o trenerze – mówił wówczas.
Czytaj także: Geostrategia, czas na radykalne zmiany
Okazuje się jednak, że czas może zmienić wiele. Pomocnik TSG 1899 Hoffenheim w wywiadzie z TVP Sport przyznał, że chciałby wrócić do reprezentacji, jednak zdaje sobie sprawę, że po tym, co zaszło, będzie to trudne. Na pytanie czy powrót do reprezentacji jest możliwy, Polanski odpowiedział: – Jeśli miałoby to zależeć ode mnie, to na pewno tak. Z drugiej strony: wiem, że będzie mi bardzo trudno przekonać do siebie Adama Nawałkę. Popełniłem błąd i tego nie zmienię – powiedział.
Eugen Polanski wyznał, że wciąż utrzymuje kontakt z Adamem Nawałką. – W relacjach z trenerem Nawałką wszystko jest w porządku. Każdy zrobił coś, czego nie powinien, ale nie mam pretensji. (…) Rozmawiamy. Zdarza się, że gratulujemy sobie dobrych meczów. Nawałka odpisuje na wiadomości. Czasami sam z siebie coś wyślę. Nie są to jednak wielkie rozmowy. Oczywiście oglądam spotkania reprezentacji i trzymam kciuki za chłopaków – powiedział.
Zawodnik odniósł się także do obecnej dyspozycji polskiej reprezentacji i do mundialowych szans. – Dziś mówię wyraźnie, że zależy mi na powrocie. Nie odwrócimy zdarzeń. Najważniejsze zawsze jest dobro drużyny, a ona gra znakomicie beze mnie. Wszystko funkcjonuje perfekcyjnie, więc trener nie ma powodu, by cokolwiek zmieniać. Chłopcy pokazali już podczas Euro 2016, że potrafią grać. Nie mówię o czterech czy pięciu zawodnikach, ale całym zespole. Powinni bez większych problemów wyjść z grupy na mundialu. Później dużo zależeć będzie od szczęścia – mówił Eugen Polanski.