W przeddzień 73. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego w Parku Wolności przy Muzeum Powstania Warszawskiego prezydent Andrzej Duda wręczał dziś ordery i odznaczenia państwowe. W uroczystościach wziął udział prezes Zarządu Głównego Związku Powstańców Warszawskich gen. Zbigniew Ścibor-Rylski, który wygłosił niezwykle wzruszające przemówienie.
W najśmielszych marzeniach nie myślałem, że uda mi się w tej uroczystości uczestniczyć i od serca parę słów powiedzieć – zaznaczył gen. Ścibor-Rylski.
Drodzy moi wybaczcie moje słowa, może chaotyczne, ale serce moje jest przepełnione radością, radością wielką, że jestem tu wśród was, tu w tym wspaniałym muzeum, nigdy nie przypuszczaliśmy, że dożyjemy tak wspaniałego pomnika – wskazał.
Gen. Ścibor-Rylski wspomniał również śp. Lecha Kaczyńskiego, który był synem powstańca. Czuł najlepiej, że muzeum musi być wspaniałe. On najlepiej czuł, co powstańcy przeżywali. Ojciec jego odznaczony też krzyżem Virtuti Militari, walczący na Mokotowie, wychowywał swoich synów w imię tradycji najwyższych, największych doświadczeń, jakie właśnie Polacy przeżyli w tym najcięższym okresie naszej ukochanej ojczyzny – mówił.
Powstaniec zwrócił się do młodych ludzi: Nie wiecie, co to jest przelewać krew o wolność. Całe szczęście. Może nigdy nie doczekacie się tych strasznych, okrutnych dni, jakie nasze pokolenie miało możność przeżyć – podkreślił.
Kończąc swoje przemówienie Ścibor-Rylski stwierdził, że prawdopodobnie ostatni raz bierze udział w obchodach rocznicowych powstania. Żegnam was, na pewno jest to moje ostatnie spotkanie z wami, 100 lat to wielkie przeżycie, to największa radość, jaką człowiek może otrzymać od Boga – mówił.
Podkreślał jednocześnie, że „Polacy muszą mieć szacunek do wszystkich, niezależnie od poglądów, narodowości czy wyznania”. Pamiętajcie młodzi szacunek dla wszystkich jednakowy – powiedział.
„Żegnam was, to już na pewno ostatnie moje spotkanie z wami”. Niezwykłe przemówienie gen. Ścibora-Rylskiego w przeddzień rocznicy Powstania. pic.twitter.com/gIwpHMSfGu
— Kurier Polityczny (@KurierP) 31 lipca 2017
Źródło: Twitter.com/KurierPolityczny, wiadomosci.wp.pl