Skradziona Hostia miała zostać sprofanowana podczas „czarnej mszy” organizowanej przez satanistów w Oklahoma City. Abp Paul Coackley zagroził, że jeśli jej nie oddadzą, to zostaną pozwani do sądu.
Adam Daniels, jeden z organizatorów satanistycznej „czarnej mszy”, zarzekał się, że nawet mimo pozwu wystosowanego przez prawników archidiecezji, nie odda skradzionej Hostii. Jednak dzień po jego złożeniu prawnik reprezentujący satanistów oddał skradzioną Hostię.
Abp Coackley ucieszył się z faktu, że skradziona Hostia wróciła do Kościoła katolickiego. Jednak nadal wyraża on obawy, co do organizowanej „czarnej mszy”.
Czytaj także: USA: \"czarna msza\" w miejskiej sali koncertowej. Katolicy protestują
– Odczuwam ulgę z powodu odzyskania świętej hostii i uniemożliwienia jej profanacji podczas planowanego satanistycznego rytuału. Jednak nadal zaniepokojony jestem faktem, że ciemne moce satanistycznego kultu wkradają się do naszej wspólnoty i stanowią poważne zagrożenie duchowe dla wszystkich, którzy są zaangażowani w okultyzm bezpośrednio lub pośrednio – mówił hierarcha.
„Czarna msza” w miejskiej sali koncertowej
21 września satanistyczna grupa – Dakhma of Angra Mainyu – odprawi „czarną mszę” w miejskiej sali koncertowej w Oklahoma City. Władze nie przychyliły się do protestów katolików. Miejscowy hierarcha kościelny wzywa do modlitwy i pokuty.
Organizacja satanistycznego przedsięwzięcia spotkała się z protestami chrześcijan. Do władz Oklahoma City napływały liczne prośby od lokalnej archidiecezji i wiernych o zaniechanie wynajęcia sali satanistom. Jednak władze nie przychyliły się do protestów katolików. Powoływano się przy tym na pierwszą poprawkę do Konstytucji Stanów Zjednoczonych, która m.in. zabrania ograniczania wolności słowa. Jednak „obrzędy” wykonywane w trakcie satanistycznych rytuałów godzą w uczucia religijne wyznawców Chrystusa.
Niebezpieczny rytuał
Sataniści zadeklarowali, ze podczas „czarnej mszy” będą bezcześcić autentyczną Hostię wykradzioną z kościoła. Zmienili jednak niektóre „obrzędy” dotyczące aktów seksualnych, nagości i oddawania moczu tak by dostosować się do prawa stanu Oklahoma.
„Czarna msza” jest niebezpiecznym, satanistycznym rytuałem. Ma ona na celu bałwochwalstwo oraz obsceniczne obrażenia Chrystusa i jego wyznawców. Dodatkowo jest odwróceniem Mszy św. Głównym punktem „czarnej mszy” jest profanacja Hostii, a wszystko kończy się orgią.
Czytaj także: Dawkins: to niemoralne by sprowadzać na świat dziecko z zespołem Downa
Źr.: pch24.pl
Fot.: freeimages.com