Kornel Morawiecki w wywiadzie dla „Rzeczpospolitej” wyraził uznanie dla swojego syna i zapewnił, że wspiera go w nowej roli, chociaż martwi się o jego zdrowie. Padły też słowa, które z pewnością nie przypadną do gustu politykom partii rządzącej. Chodzi o uchodźców i ocenę Stanisława Piotrowicza, który był prokuratorem stanu wojennego w PRL.
Lider koła poselskiego Wolni i Solidarni zadeklarował, że popiera zmiany w sądownictwie, które wprowadza Prawo i Sprawiedliwość. Przyznał jednocześnie, że ma problem z Stanisławem Piotrowiczem. Pan poseł Piotrowicz jest na eksponowanym stanowisku przewodniczącego Komisji Sprawiedliwości. To zła decyzja – wyjaśnił.
Poseł powiedział także, że rząd powinien uruchomić korytarze humanitarne dla uchodźców. Te 7 tysięcy na 40-milionowy kraj, na które zgodził się poprzedni rząd, nie powinno być problemem. Zaproponujmy im naszą kulturę. Powinniśmy z uchodźców czynić nas – wyjaśnił.
Czytaj także: Krystyna Pawłowicz oburzona słowami Morawieckiego na temat uchodźców. Mocny wpis posłanki. \"Rozwścieczył nas\
Kornel Morawiecki w 2015 roku otworzył listę komitetu wyborczego wyborców Kukiz’15 do Sejmu w okręgu wrocławskim. Uzyskał mandat poselski, otrzymując 26 101 głosów. Prezydent Andrzej Duda wyznaczył go następnie na marszałka seniora Sejmu VIII kadencji.
14 kwietnia 2016 zrezygnował z członkostwa w klubie poselskim Kukiz’15 w związku z oddaniem za niego głosu przez posłankę Małgorzatę Zwiercan w głosowaniu nad wyborem sędziego Trybunału Konstytucyjnego i usunięciem jej z klubu. 19 kwietnia został odwołany ze składu Komisji Etyki Poselskiej. 18 maja założył (wraz z Małgorzatą Zwiercan i Ireneuszem Zyską) koło poselskie Wolni i Solidarni, którego został przewodniczącym. Posłowie ci wspólnie powołali również partię o tej samej nazwie, zarejestrowaną 18 listopada tego samego roku.
Źródło: rp.pl, wiadomosci.wp.pl