Wczoraj informowaliśmy o geście Adama Małysza, który pokazał swoją skromność i pokorę. Internet obiegły zdjęcia, na których Małysz trzyma parasol nad Kamilem Stochem. Dzisiaj, po wielkim sukcesie Stocha, w mediach społecznościowych opublikowano równie wymowną fotografię. Tym razem jej bohaterem jest Sven Hannawald, który „służy” naszemu mistrzowi podczas gdy ten udziela wywiadu.
Wczorajsze zwycięstwo Kamila Stocha podczas konkursu w Innsbrucku przybliżyło go do końcowego triumfu w Turnieju Czterech Skoczni. Po zakończeniu zawodów w austriackim mieście nasz rodak został otoczony przez dziennikarzy. Razem z nim w rozmowie z żurnalistami uczestniczył… Adam Małysz. „Orzeł z Wisły” głosu jednak nie zabierał. Wielki Mistrz, który przed laty swoimi występami doprowadzał Polaków do ekstazy, stał pokornie z boku i trzymał nad głową Stocha… parasol, po to, by chronić swojego młodszego kolegę przed opadami atmosferycznymi.
Czytaj także: Sven Hannawald ocenił szanse polskich skoczków. To wcale nie Stoch będzie najlepszy?
Dziś okazało się, że skromność i pokora to domena również innego wielkiego skoczka, Svena Hannawalda, który również wykonał wobec Kamila miły gest. Podczas wywiadu dla telewizji Eurosport niemiecki skoczek trzymał Polakowi mikrofon.
Adam trzymał mu parasolkę, Sven mikrofon.
Hannawald: Kamil, jesteśmy w najbardziej ekskluzywnym klubie na świecie. Dotychczas mogłem rozmawiać sam ze sobą, teraz mogę z Tobą. pic.twitter.com/HBdz7xQVk9
— Piotr Bugajny (@pbugajny) 6 stycznia 2018
W sobotę Kamil Stoch wygrał konkurs w Bischofshofen i tym samym wyrównał wyczyn Svena Hannawalda, który wygrał wszystkie cztery konkursy Turnieju Czterech Skoczni w tej samej edycji. Kamil Stoch ponownie zdeklasował rywali, oddał dwa równe skoki. Pierwszy na odległość 132,5, zaś drugi na 137 metrów. Polak uzyskał łączną notę 275,6 i wyprzedził drugiego Andersa Fannemela, który zdobył 272,4 punkty.
Dzięki zwycięstwu w Austrii, Stoch wygrał wszystkie konkursy tej samej edycji TCS. Wcześniej dokonał tego tylko legendarny niemiecki skoczek, jeden z największych rywali Adama Małysza, Sven Hannawald. Po ostatnim skoku Stocha, po którym Polak zapewnił sobie triumf w konkursie i całym turnieju, Niemiec podszedł do naszego rodaka i oficjalnie mu pogratulował.
Źródło: Twitter.com/, wMeritum.pl