Na światowych listach przebojów prześcigają się takie gwiazdy jak Taylor Swift, Beyonce czy The Weekend. Tymczasem w 2016 roku to nie oni sprzedali najwięcej płyt.
Kto zatem może się tym poszczycić? Okazuje się, że w mijającym roku najwięcej sprzedano płyt Wolfganga Amadeusza Mozarta. Kompozytor żyjący w latach 1756 – 1791 dokonał tego za pomocą drobnej sztuczki.
Wszystko za sprawą ogromnego zestawu pt. „Mozart 225: The New Complete Edition”. Składa się on z 200 płyt jednego z klasyków wiedeńskich, na których zamieszczono ponad 4 tysiące utworów. Jest to największe wydanie dzieł Mozarta w historii. To właśnie ten zestaw dał kompozytorowi pierwsze miejsce jeśli chodzi o liczbę sprzedanych płyt w 2016 roku. Okazuje się bowiem, że są one liczone w sztukach, bez względu na to, czy dany artysta sprzedaje płyty pojedynczo, jak to bywa najczęściej, czy w zestawie. Tym sposobem Mozartowi ponad 200 lat po śmierci udało się wejść na szczyt list sprzedaży.
Czytaj także: Inwestowanie w młodą sztukę to istna loteria. Ale Polacy coraz chętniej podejmują to ryzyko
Czytaj także: Luxtorpeda z nowym teledyskiem! [WIDEO]