Syryjska Obrona Cywilna donosi o ataku gazem trującym we wschodniej Gucie, w wyniku którego ucierpiała ludność cywilna. Media informują o co najmniej 70 ofiarach śmiertelnych, wśród nich znaczną część stanowią kobiety i dzieci. W sieci pojawiło się mnóstwo drastycznych materiałów związanych z atakiem.
Syryjska Obrona Cywilna informuje, że śmigłowce wojsk Baszara al-Assada przeprowadziły atak rejonie wschodniej Guty. Armia miała zrzucać bomby z trującym sarinem na miasto Duma (celem ataku był m.in. szpital).
Wstępne szacunki antyrządowych sił mówią, że w wyniku ataku mogło zginąć 70 osób, a ponad tysiąc zostać rannych. Inne organizacje m.in. Syrian American Medical Society informują, że w wyniku ataku zginęło co najmniej 49 osób.
W sieci pojawiają się kolejne nagrania na których utrwalono ofiary ataku. Szczególną uwagę zwraca fakt, że często pojawiają się na nich dzieci. Organizacje, które czuwają nad sytuacją w Syrii nie mają wątpliwości – doszło do ataku chemicznego.
Czytaj także: Donald Trump grozi Rosji po ataku chemicznym w Syrii. \"Lepiej się przygotuj\
Video for one of the missiles which fall down on #Douma city carrying a chemical gas, dozens were killed and hundreds still suffocating. pic.twitter.com/4Qjr0uxezK
— Asaad Hanna (@AsaadHannaa) 8 kwietnia 2018
More families were found suffocated in their houses and shelters in #Douma. The number of victıms is increasing dramatically, and the ambulance teams and the @SyriaCivilDefe volunteers continue their search and rescue operations.#AssadHitsDoumawithChemicals pic.twitter.com/yEcQ3xPir7
— The White Helmets (@SyriaCivilDef) 8 kwietnia 2018
More families were found suffocated in their houses and shelters in #Douma. The number of victıms is increasing dramatically, and the ambulance teams and the Civil Defense volunteers continue their search and rescue operations. #Doumasuffocating pic.twitter.com/R2Wa3JzZWg
— The White Helmets (@SyriaCivilDef) 7 kwietnia 2018
Vidéo montrant des cas d’étouffement parmi les civils, principalement des enfants et des femmes, à la suite de l’attaque chimique par les avions de guerre du gouvernement syrien contre les civils dans la ville de #Douma Ghouta Est. pic.twitter.com/DElsWcGAdz
— The White Helmets (@SyriaCivilDef) 8 kwietnia 2018
Tymczasem władze syryjskie kategorycznie temu zaprzeczają, sugerując, że nagrania zostały sfabrykowane. Atak chemiczny jednoznacznie zdementowała również Rosja – jeden z sojuszników Baszara al-Assada.
Trump: Asad jest zwierzęciem
Na doniesienia o użyciu broni chemicznej błyskawicznie zareagowały Stany Zjednoczone. Departament Stanu USA zastrzegł, że przygląda się kolejnym doniesieniom płynącym z Syrii, jeżeli informacje o ataku chemicznym się potwierdzą, współodpowiedzialna za atak będzie Rosja.
Atak ostro skomentował prezydent Donald Trump. Polityk obarczył współodpowiedzialnością za atak Rosję oraz Iran. Z kolei Baszara al-Asada nazwał „zwierzęciem”. Trump ubolewa również nad brakiem zdecydowanej polityki wobec Damaszku za kadencji Baracka Obamy.
„Gdyby prezydent (Barack) Obama przekroczył swoją 'czerwoną linię’, syryjska katastrofa skończyłaby się dawno temu. Zwierzę Asad byłoby historią!” – napisał prezydent USA.
If President Obama had crossed his stated Red Line In The Sand, the Syrian disaster would have ended long ago! Animal Assad would have been history!
— Donald J. Trump (@realDonaldTrump) 8 kwietnia 2018