W stolicy Austrii stanie pomnik Jana III Sobieskiego. Specjalna komisja zatwierdziła w poniedziałek projekt monumentu jaki znajdzie się na wiedeńskim wzgórzu Kahlenberg.
Autorem pomnika jest prof. Czesław Dźwigaj mieszkający w Rząsce pod Krakowem. W poniedziałek gościła w jego pracowni austriacka komisja powołana przez burmistrza Wiednia specjalnie do tego celu. Projekt został zaaprobowany bez zastrzeżeń.
Już nic nie stoi na przeszkodzie by upamiętnić tę wielką polską Vitorię, która została zapomniana przez Europę, a która przecież zawdzięcza Polakom teraźniejszy jej kształt
Czytaj także: Polacy we Lwowie, czyli jakie groby kryje Cmentarz Łyczakowski
– powiedział z ulgą Piotr Zapart przewodniczący komitetu budowy pomnika króla Jana III Sobieskiego w Wiedniu.
>>Czytaj także: Stu na jednego! Polacy zwyciężyli! – bitwa pod Hodowem
Zapart podkreśla, że w stolicy Austrii znajdują się aż dwa pomniki upamiętniające Kozaków walczących w słynnej bitwie z 1683 r., a nie ma ani jednej pamiątki polskiego udziału w odsieczy wiedeńskiej. Przypomina też, że już wiele razy podejmowano próby uczczenia polskiego króla w Wiedniu, ale zawsze kończyło się to fiaskiem.
Zapart nie ukrywa radości, że tym razem sukces jest na wyciągnięcie ręki:
Teraz jest największa szansa by ten Komitet Budowy Pomnika liczący tylko 11 członków który powstał w roku 2013 przy Stowarzyszeniu Twórczym Artystyczno–Literackim w Krakowie doprowadził by w końcu po 330 latach to się udało
Monument stanie w centralnym miejscu wzgórza Kahlenberg i będzie przedstawiał siedzącego na koniu Jana III Sobieskiego dzierżącego insygnia wodza naczelnego. Pod kopytami rumaka znajdzie się pokonana armia wezyra Kara Mustafy, a za nim zwycięska polska husaria. Wysokość pomnika wyniesie około 3 metrów, a długość 7 metrów.
Komitet budowy pomnika rozpoczął zbiórkę funduszy na uczczenie polskiego króla. Koszta szacowane są na około 1,5 mln zł.
Chcemy by pomnik był gotowy na 13 września, ale ten termin uzależniamy od zebranych funduszy, dzień po 331 rocznicy zwycięstwa Sobieskiego nad Turkami. Wierzę, że tym razem nic nie stanie nam znowu na przeszkodzie i pomnik stanie na Kahlenbergu, król Jan III Sobieski za swoje dokonania znowu wróci do Wiednia, bo tam jest dla niego godne miejsce
– podsumowuje Zapart.
>>Czytaj także: 330 lat temu król Jan III Sobieski rozgromił Turków!
Źródło: rp.pl
Fot.: wikipedia.org/Jan_III_Sobieski