Wszyscy napastnicy z Rimini w rękach policji. Udostępniono nagranie z zatrzymania lidera! [WIDEO]

Czwarty napastnik, który w nocy z 23 na 24 sierpnia napadł na polskie małżeństwo w Rimini został zatrzymany. To prawdopodobnie lider grupy, 20-letni uchodźca pochodzący z Kongo. 

Wszyscy sprawcy napadu na polskie małżeństwo w Rimini zostali już zatrzymani. W dniu wczorajszym na posterunek policji zgłosiło się dwóch Marokańczyków, obaj mają prawdopodobnie po 17 lat. Następnie włoska policja zatrzymała trzeciego napastnika, nie podano jednak jego tożsamości. Media spekulują, że to obywatel Nigerii.

Teraz policja we Włoszech zatrzymała czwartego napastnika. Wiele wskazuje na to, że to on był liderem grupy. To 20-letni uchodźca z Konga. Prawdopodobnie w zidentyfikowaniu miejsca jego przebywania pomogli właśnie Marokańczycy, którzy sami zgłosili się na policję.

Czytaj także: Trzeci napastnik z Rimini zatrzymany!

Policja we Włoszech udostępniła również nagranie z miejsca zdarzenia. Można je zobaczyć poniżej.

Stupri #Rimini L’arrivo in questura del quarto presunto componente del branco. Stava per darsi alla fuga in treno. pic.twitter.com/3wFjaQle3f

— Polizia di Stato (@poliziadistato) 3 września 2017

Na Twitterze zatrzymanie wszystkich napastników potwierdziła również polska policja.

Nasi koledzy z #Squadramobile questura #rimini zatrzymali dziś nad ranem czwartego podejrzanego o napaść na polskich turystów w Rimini. ? pic.twitter.com/msY1rph1xQ

— Polska Policja ?? (@PolskaPolicja) September 3, 2017

Do brutalnego ataku na polskie małżeństwo doszło we włoskim kurorcie Rimini. Polskie małżeństwo zostało w nocy z 23 na 24 sierpnia zaatakowane przez czterech mężczyzn, prawdopodobnie nielegalnych imigrantów z Afryki Północnej. Mieli oni najpierw dotkliwie pobić mężczyznę, a następnie na jego oczach kilkukrotnie zgwałcić jego żonę. Dramat Polaków trwał do rana, kiedy to przestępcy opuścili miejsce zdarzenia.

Czytaj także: Dwóch Marokańczyków przyznało się do napadu na polskie małżeństwo w Rimini. Mają po 17 lat!

Źr.: Twitter/Polizia di Stato, Twitter/Polska Policja
Fot.: Twitter/Polizja di Stato