Janusz Korwin-Mikke spotkał się z Polonią w Londynie, gdzie w trakcie ostatnich wyborów uzyskał rekordowe poparcie i zdobył 52% głosów. Podczas wizyty kandydat Partii KORWiN na Prezydenta RP złożył kwiaty pod pomnikiem The Polish War Memorial, upamiętniającym polskich lotników pomagającym aliantom podczas II wojny światowej.
Na konferencji prasowej Janusz Korwin-Mikke mówił o polityce władz III Rzeczpospolitej, która prowadzi do III wojny światowej. – Ludzie nie zdają sobie sprawy z powagi sytuacji– mówił europoseł Janusz Korwin-Mikke. – Polska jest jedynym krajem, który wspiera Amerykanów. Ani Rumunia, ani Węgry, ani Słowacja nie grają w tym obozie, nie wpuściły zresztą wojsk amerykańskich na swoje terytorium (…). Sytuacja jest naprawdę groźna
Janusz Korwin-Mikke podkreślił: – Kiedy zostanę Prezydentem, będę z całą pewnością działał na rzecz neutralności Polski w konflikcie rosyjsko-ukraińskim. Oznacza to, że nie należy stawać po żadnej ze stron, nie rozdawać nikomu broni. Sprzedać broń można, bo odmowa sprzedaży broni jest czynem wrogim – ale sprzedać, natomiast nie podarować, co jest z kolei czynem wrogim w stosunku do drugiej strony. Dodał także: – Polityka PO i PiS-u prowadzi do III wojny światowej.
Czytaj także: Janusz Korwin-Mikke: Wiem, co zrobić, żeby Polacy wrócili z emigracji
Janusz Korwin-Mikke mówił także o problemie emigracji: – Ludzie często pytają mnie: „Co zrobimy, żeby oni mogli wrócić do kraju?”. Na to odpowiadam: A co wam obiecała królowa brytyjska, że wyjechaliście do Anglii? Nic! Jeśli zostanę prezydentem i zlikwidujemy podatki dochodowe i podatek od kupna/sprzedaży, to nie tylko Wy wrócicie, ale jeszcze za Wami przylecą dwa miliony Anglików! To jest bardzo prosta sprawa.
Janusz Korwin-Mikke spotkał się z wyborcami w Londynie na dwóch spotkaniach otwartych, na które przybyły tłumy sympatyków. Właśnie ze względu na bardzo dużą liczbę chętnych zorganizowano dodatkowe spotkanie z kandydatem.