Prof. Marek Jan Chodakiewicz ujawnił, że to on był autorem przeprosin, które miał wygłosić dyrektor FBI pod adresem Polaków, których wcześniej oskarżył o współwinę Holocaustu. Przeprosiny zostały jednak zablokowane. Poniżej prezentujemy pełną treść niewygłoszonych przeprosin.
Prof. Chodakiewicz napisał, że na krótko po obraźliwym przemówieniu szefa FBI, został drogą nieformalną poproszony o poradę, jak FBI powinno się zachować w tej sytuacji. Polski naukowiec mieszkający w USA, stwierdził, że należy zwolnić osobę odpowiedzialną za napisanie poprzedniego przemówienia i opublikować przeprosiny. Prof. Chodakiewicz został poproszony o przygotowanie projektu odpowiedniego oświadczenia, co też szybko uczynił.
Czytaj także: Szef FBI nie przeprosi Polaków. Siemoniak: „Brak klasy i tyle”
Czytaj także: Geostrategia, czas na radykalne zmiany
Konsultując się w tej sprawie z dawnymi współpracownikami z amerykańskich służb specjalnych, jak twierdzi dowiedział się, że – (…) James Comey nie jest fajnym facetem. Wywodzi się z kamarili osób, które – aby zniszczyć wiceprezydenta Dicka Cheneya — w bezwzględny sposób dopadły urzędnika Białego Domu Scootera Libby i oskarżyły go o ujawnienie tajemnicy służbowej, to jest personaliów oficera CIA Valerie Plame, która sprzeciwiała się wojnie w Iraku. Kamarila ta doskonale jednak wiedziała, że wycieku dokonał Richard Armitrage. Ten epizod był jednym z wielu dlaczego Comey podpadł moim dinozaurom – tłumaczy Chodakiewicz.
Otrzymał też wytłumaczenie względów politycznych, dla których zablokowano publikację przeprosin szefa FBI:
Otóż Barack Obama jest najmniej życzliwym Izraelowi prezydentem od czasu Eisenhowera. Jego niechęć do premiera Benjamina Netanyahu jest legendarna. Poparcie dla Obamy w społeczności żydowskiej bardzo spadła. Właśnie zaprosił prominentnych przedstawicieli amerykańskiego Żydostwa i uspokajał ich w związku z de facto przyzwoleniem Białego Domu na nuklearny Iran. Jest więc w interesie tej administracji ułagodzić żydowskich Amerykanów. Najlepiej zrobi się to poprzez wyzyskanie istniejących uprzedzeń antypolskich. Można olać Izrael, byleby publicznie dokopać Polakom. Żadnych przeprosin nie będzie – kwituje Chodakiewicz.
Polska i Holokaust
Szef FBI powiedział w zeszłym tygodniu, że za masową eksterminację Żydów odpowiadają „wspólnicy nazistów z Niemiec, Polski i Węgier”. Przemówienie, które wygłosił w Muzeum Holokaustu w całości przedrukował „The Waschington Post”. W Polsce od razu wybuchł skandal.
„Dobrzy ludzie pomogli mordować miliony i najstraszniejszą ze wszystkich lekcji jest ta pokazująca, że jesteśmy w stanie zrezygnować z indywidualnej moralności, poddając się władzy grupy, jesteśmy w stanie przekonać się do prawie wszystkiego” – stwierdził Comey.
Zdaniem dyrektora FBI tymi „dobrymi ludźmi” byli „mordercy i ich wspólnicy z Niemiec, Polski i Węgier”. W ocenie Comeya „przekonali oni siebie do tego, że nie zrobili niczego złego czyniąc to, co było słuszne i od czego nie było ucieczki. To robią ludzie i to powinno nas naprawdę przerażać” – mówił.
Pełna treść stanowiska przygotowanego przez prof. Chodakiewicz, które zawiera przeprosiny jakie miał wygłosić James Comey, Dyrektor FBI:
Upamiętniając 6 milionów żydowskich ofiar Holocaustu błędnie opisałem kontekst. Zdaję sobie absolutnie z tego sprawę, że winną za tą zbrodnie nie jest Polska, która została zniszczona, okupowana i terryzowana, ale Niemcy ze swoją NSDAP i ich wielu kolaborantów. Aby wyrazić horror Holokaustu potrzeba nam prawdy. A prawda jest bolesna i skomplikowana. Wystąpienie podczas przyjęcia nie może być w rzeczy samej monografią naukową, która uwzględnia wszelkie subtelne i wielowątkowe narracje.
Wiadomo, że Polacy walczyli jako pierwsi. Nigdy się nie poddali, a po kapitualcji Francji do połowy 1941 r. byli jedynymi aliantami – oprócz Brytyjczyków , którzy militarnie opierali się nazistom. W 1944 r. Polska Marynarka Wojenna, Lotnictwo i Armia stanowiły czwartą największą siłę zbrojną bijącą się przeciw III Rzeszy. W Polsce praktycznie nie było instytucjonalnej kolaboracji. W 1939 r. państwo polskie zostało okupowane wspólnie przez Hitlera i Stalina. Chrześcijanie podlegali bestialskiej eksploatacji i eksterminacji z rąk obu totalistów, a skalę prześladowań Polaków przyćmił dopiero Holocaustu.
Musimy pamiętać wszystkie ofiary, pamiętając o wyjątkowości Shoah: przeprowadzonego za pomocą metody przemysłowej z zamysłem zamordowania dosłownie wszystkich. Jeśli chodzi o chrześcijańskich Polaków, niektórym pozwolono przeżyć jako niewolnikom. Żydów chciano likwidować bez wyjątku. Nie można zaprzeczyć, że Niemcy czasami rekrutowali trochę kolaborantów spośród polskich niewolników aby pomagali oni w niszczeniu społeczności żydowskiej. W podobny sposób przymusili oni grupę żydowskich kolaborantów aby ta pomogła w eksterminacji swoich własnych ludzi. To jest właśnie natura totalitaryzmu. Rozumiem to doskonale.