Niemiecki dziennik Bild donosi, że Thomas Tuchel, który w lato stanie się trenerem Borussii Dortmund planuje zablokować odejście z klubu Ormianina, Henrikha Mkhitaryana. Były piłkarz Szachtara Donieck uznawany jest za pomyłkę transferową i często mówi się o jego odejściu z klubu.
Zawodnik ten był jedną z największych gwiazd klubu z Doniecka w ciągu ostatnich lat. Nic więc dziwnego, że temat jego przenosin do Niemiec był głośny na całą Europę. Kwota transferu nie mogła być niska, gdyż Mkhitaryan cieszył się opinią jednego z najlepszych na swojej pozycji. Klub z Signal Iduna Park wydał na niego w sierpniu 2013 aż 27 milionów euro. Czas pokazuje, że transfer Ormianina okazał się pomyłką. Zawodnik ten nie spełnia pokładanych w nim oczekiwań i stale nie można odnaleźć formy, jaką prezentował podczas gry w ukraińskim klubie.
Słaba dyspozycja tego piłkarza nie przeraża Thomasa Tuchela. Były szkoleniowiec FSV Mainz nie wyobraża sobie, że jego zawodnik może opuścić szeregi zespołu z Dortmundu. Koncepcja przyszłego trenera zakłada, że Ormianin będzie czołowym zawodnikiem klubu w nadchodzącym sezonie.
Czytaj także: Koniec epoki w Dortmundzie?
Podobno Tuchel niejednokrotnie telefonował do dyrektora sportowego BVB, Michaela Zorca w sprawie ormiańskiego pomocnika. Poinformował o planach odtyczących jego obecności w Dortmundzie.
Mkhitaryan podczas gry w BVB był łączony z przenosinami do takich klubów jak Juventus Turyn, PSG czy Arsenal Londyn.
Źródło: Bild
Fot: wikimedia.commons