Piotr Duda, szef „Solidarności”, w związku ze zbliżającymi się wyborami prezydenckimi wystosował apel do Polaków. „Najbliższe wybory, to nie tylko wybory nowego prezydenta. To tak naprawdę spóźnione referendum emerytalne, którego przeprowadzenie zablokowała nam koalicja PO-PSL” – napisał we wstępie działacz związkowy.
Duda, w swoim apelu podkreśla również, że wybory, które odbędą się 10 maja zdecydują, czy „uda się odwrócić cały szereg antypracowniczych i antyspołecznych decyzji podjętych przez PO i PSL z Donaldem Tuskiem, Ewą Kopacz i Bronisławem Komorowskim na czele”.
Zdaniem szefa „Solidarności” ponowny wybór Bronisława Komorowskiego na urząd prezydenta sprawi, że w Polsce nic się nie zmieni, a obywatele w dalszym ciągu nie będą mieli możliwości korzystania „z narzędzi demokracji bezpośredniej, jakimi są obywatelskie referenda”.
Czytaj także: \"Konstytucja 3 maja to przełom z wielu punktów widzenia\". Historyk wyjaśnia dlaczego
W dalszej części tekstu związkowiec zachęca, aby 10 maja oddać swój głos na kandydata PiS Andrzeja Dudę. Podkreśla, że przedstawiciel sejmowej opozycji jest gwarantem zmian w naszym kraju, a głównym argumentem za tym przemawiającym jest fakt, iż podpisał on z „Solidarnością” umowę programową.
Ta umowa to nie polityka, ale narzędzie gwarantujące realizację najważniejszych pracowniczych postulatów.
– napisał Duda.
Apel Piotra Dudy znajdą państwo TUTAJ.