Władimir Putin w obecności niemieckiej kanclerz, Angeli Merkel, stwierdził, że pakt Ribbentrop-Mołotow miał za zadanie zapewnić ZSRS bezpieczeństwo. Za tragiczny los Polski w drugiej wojnie światowej winą obarczył Polaków.
Angela Merkel przybyła do Moskwy w niedzielę, by oddać hołd poległym obywatelom Związku Socjalistycznych Republik Sowieckich w walce z nazistowskimi Niemcami.
Przy okazji tego spotkania Putina zapytano o obawy krajów Europy Środkowo-Wschodniej wobec budowanego „rosyjskiego systemu bezpieczeństwa”. Prezydent Rosji stwierdził, że jest to wewnętrzny strach i należy go porzucić, gdyż są to fobie, które wynikają z przeszłości. Jako przykład pozytywnego układu podał pakt Ribbentrop-Mołotow.
Czytaj także: Geostrategia, czas na radykalne zmiany
– ZSRR podjął wiele starań, aby przeciwstawić się faszyzmowi w Europie (…) Wszystkie te próby zakończyły się niepowodzeniem – mówił.
Jego zdaniem to właśnie zagrożenie faszyzmem zmusiło ZSRS do zawarcia układu z Niemcami.
– Sensem tego paktu było zapewnienie bezpieczeństwa ZSRS – stwierdził.
Według Putina Polska sama sobie była winna tego, co ją spotkało w 1939 r. Prezydent Rosji przywołał wydarzenia mające miejsce na konferencji w Monachium przed II wojną światową.
– Pragnę przypomnieć, że po podpisaniu układu monachijskiego sama Polska podjęła działania, zmierzające do zaanektowania części czeskiego terytorium. Wyszło na to, że po pakcie Ribbentrop-Mołotow i rozbiorze Polski ona sama padła ofiarą polityki, którą próbowano prowadzić w Europie – tłumaczył Putin.
Merkel: Niemcy ponoszą odpowiedzialność za II wojnę światową
Kanclerz Niemiec nie zgodziła się z oceną paktu Ribbentrop-Mołotow przez Putina. Zwróciła uwagę na tajny protokół, który podzielił Europę Środkowo-Wschodnią między III Rzeszę i ZSRS. Merkel stwierdziła, że było to niewłaściwe i bezprawne. Dodała także, że należy pamiętać, iż to narodowo-socjalistyczne Niemcy były zarzewiem największego w dziejach ludzkości konfliktu zbrojnego i to Niemcy ponoszą za to odpowiedzialność.
Czytaj także: Niemieccy żołnierze na rosyjskich plakatach na Dzień Zwycięstwa