Elementem polityki senioralnej powinny być zarówno polityka zdrowotna i społeczna, jak i przedłużanie aktywności zawodowej osób starszych – przekonują eksperci. Tak zwana srebrna gospodarka to wyzwanie nie tylko dla rządu, lecz także dla samorządów. Na szczeblu lokalnym inicjatywy wspierać mają Gminne Rady Seniorów.
– Odpowiedzialni politycy muszą reagować na prognozy demograficzne – przekonuje Michał Szczerba, poseł PO, przewodniczący sejmowej Komisji Polityki Senioralnej. – Wielkim wyzwaniem jest kreowanie polityki wobec starości w naszym kraju. Stąd wzięła się inicjatywa powołania stałej Komisji Polityki Senioralnej, która będzie współpracować z rządem w podejmowaniu działań na rzecz zdrowej, aktywnej i godnej starości.
Utworzona w maju ubiegłego roku komisja podejmuje szereg działań z różnych obszarów, m.in. zdrowia, samodzielności, aktywności zawodowej osób 50+, edukacji, aktywności społecznej i kulturalnej oraz wolontariatu.
Czytaj także: Geostrategia, czas na radykalne zmiany
Zgodnie z założeniami polityki senioralnej państwa do 2020 roku powinna ona integrować różne polityki publiczne, w szczególności zdrowotną i społeczną. Wprawdzie średnia długość życia w społeczeństwie zwiększa się, jednak wciąż problemem pozostaje stan zdrowia seniorów.
– Polityka senioralna wymaga też spojrzenia na nowy obszar wyzwań, jakie stanowi srebrna gospodarka czy przedłużanie aktywności zawodowej osób starszych – mówi Michał Szczerba.
Z danych Banku Światowego wynika, że średnia długość życia w Polsce sięga obecnie 78 lat, przy czym kobiety dożywają przeciętnie ponad 80 lat, a mężczyźni 75 lat. Za 30 lat średnia długość życia Polaków wzrośnie o ok. 5 lat.
Blisko co czwarty Polak traci zdolność do pracy przed 65. rokiem życia (Polska jest krajem o jednym z najwyższych odsetków rencistów w populacji), a więc nie będzie w stanie pracować do emerytury. Rośnie liczba chorych na cukrzycę, a choroby układu krążenia są odpowiedzialne za 26,9 proc. zgonów przed 65. rokiem życia oraz za 23,8 proc. przypadków niepełnosprawności, która prowadzi do utraty zdolności do pracy, dlatego niezwykle ważne jest inwestowanie w zdrowie.
– Będziemy żyć dłużej. Chodzi więc także o to, żebyśmy przede wszystkim żyli dłużej w zdrowiu, byli bardziej aktywni zawodowo i użyteczni społecznie – podkreśla Szczerba.
Raport organizacji Pracodawcy RP oraz Amerykańskiej Izby Handlowej w Polsce wskazuje, że wpływ zmian demograficznych na krajową gospodarkę i budżet państwa związany jest z dwoma głównymi czynnikami: spadkiem liczby ludności wynikającym z obniżenia tzw. współczynnika dzietności oraz starzeniem się społeczeństwa. Ma to również znaczenie dla spadku liczby osób w wieku produkcyjnym (z 25,9 mln ludzi w 2010 roku do 21,8 mln w 2035 roku), co już obecnie ma wpływ na dostępność wolnych zasobów pracy.
– Polityka senioralna jest nie tylko postępowaniem wobec dziś żyjących osób starszych, lecz także przygotowaniem do starości osób młodych, czyli pokazywaniem młodemu pokoleniu, że społeczeństwo i człowiek, jego życie, składa się z różnych faz, które powinny być równoprawne – tłumaczy Michał Szczerba. – Do starości musi przygotowywać się każdy z nas, ale także rząd, parlament i samorząd terytorialny.
Ważnym aktem prawnym, w którego uchwaleniu brała udział Komisji Polityki Senioralnej, jest nowela ustawy o samorządzie gminnym. Na jej mocy w jednostkach samorządu terytorialnego mogą powstawać Gminne Rady Seniorów, ciała przede wszystkim konsultacyjne i doradcze. Ich zadaniem jest reprezentowanie interesów osób starszych i niesamodzielnych.