Pierwszy dzień po wyborach prezydenckich przyniósł spadki na warszawskiej giełdzie. Słabo wyglądają zwłaszcza wyniki banków, które nie mają powodów do radości po zwycięstwie Andrzeja Dudy.
W południe wszystkie indeksy na Giełdzie Papierów Wartościowych notowały straty. WIG tracił 1,27 proc., natomiast WIG 20 – 1,43 procent. Duża w tym zasługa notowań banków, dla których niektóre propozycje nowego prezydenta są zdecydowanie niektorzystne.
Czytaj także: Reuters: Największa gospodarka środkowo-wschodniej Europy idzie na prawo
Czytaj także: W co warto inwestować w tym roku? Eksperci nie mają złudzeń, ale przewidują też sporo zagrożeń
PKO BP tracił w połowie sesji ponad 3,8 procent. Spadały również inne banki: Pekao (-1,48 procent), mBank (-1,45 proc.), Bank BPH (-4,26 proc.), BGŻ (8,0 proc.), Millenium (-4,27 proc.), BOŚ (-1,7 proc.). Wśród banków skupionych w indeksie WIG-Banki zyskiwał jedynie Alior, był to wzrost o 1 procent.
Przypomnijmy, że Andrzej Duda m.in popiera przewalutowanie kredytów we frankach szwajcarskich na złotówki, co oznaczałoby znaczne straty dla banków. Jest również zwolennikiem nałożenia na banki specjalnego podatku, podobnie jak stało się to na Węgrzech.