Adam Hofman, poseł niezrzeszony, przyznał na antenie TVP Info, że w najbliższych wyborach parlamentarnych kandydatem PiS na premiera może być Beata Szydło. Media od jakiegoś czasu informują jednak, że do tej roli coraz poważniej przygotowuje się lider partii opozycyjnej Jarosław Kaczyński.
Hofman uważa, że Jarosław Kaczyński nie zamierza obejmować urzędu premiera i podkreśla, że „poważnie przygotowuje się do tego, żeby ogłosić inną kandydaturę na premiera, niż swoją”.
Bardzo prawdopodobne może być, że to może być kobieta. Beata Szydło sprawdziła się, jako szef sztabu. Czemu nie miałaby się sprawdzić w innej roli.
Czytaj także: Duda o Szydło: Doskonale nadaje się na premiera
– powiedział.
Zdaniem posła, była szefowa sztabu wyborczego prezydenta-elekta Andrzeja Dudy posiada wszystkie cechy, które predestynują ją do pełnienia tej funkcji.
Jest skrupulatna, spokojna, nie da się straszyć Beatą Szydło, a jednocześnie skupia się na gospodarce. Więc być może, to jest ta kandydatura, która się Polakom bardzo spodoba. I jest odpowiednia na ten czas.
– mówił.
Beata Szydło, póki co, dementuje doniesienia, jakoby szykowała się do objęcia funkcji premiera po zwycięstwie PiS w nadchodzących wyborach parlamentarnych. Tuż po wygranej Andrzeja Dudy posłanka gościła w radiu RMF FM, gdzie w rozmowie z Konradem Piaseckim przyznała, że to Jarosław Kaczyński będzie najlepszym kandydatem na stanowisko szefa rządu. Przytoczyła w tym momencie decyzję lidera PiS o wystawieniu Andrzeja Dudy w wyścigu o fotel prezydencki i stwierdziła, że jego „rady polityczne i doświadczenie się sprawdzają”.