Gościem Moniki Olejnik w programie „Kropka nad i” na antenie TVN24 był lider partii Twój Ruch – Janusz Palikot. Polityk stwierdził, że ma przygotowane listy wyborcze i jest gotów je ogłosić już w przyszłym tygodniu. Podkreślił jednak, że liczy, iż uda się wypracować „szerokie porozumienie na lewicy”, które wspólnie wystartuje w nadchodzących wyborach parlamentarnych.
Palikot przyznał, że jest zwolennikiem wspomnianego porozumienia. Dodał, że liczy, iż w jego skład wejdzie nie tylko SLD, ale również Partia Zielonych, OPZZ oraz inne, mniejsze, ugrupowania o lewicowym charakterze.
Lider TR przedstawił również obietnice, którymi zamierza przekonać wyborców do oddania głosu na jego formację.
Czytaj także: Geostrategia, czas na radykalne zmiany
Ja obiecuję, że ZUS będzie wynosił 100 zł zamiast 1100 zł, że płaca minimalna na rękę będzie wynosiła 2 tys. zł, że w Polsce będzie się znacznie lepiej prowadziło działalność gospodarczą. Doprowadzę do tego, że skończy się ten system, że urzędnik w Polsce dostaje pensję za to, że zgnoi człowieka.
– powiedział polityk.
Palikot odniósł się również do osoby Beaty Szydło, która została wskazana przez Jarosława Kaczyńskiego jako kandydatka na premiera. Były kandydat na prezydenta nazwał tę sytuację „próbą oszustwa”, gdyż – według niego – „to wcale nie oznacza, że PiS będzie prowadził politykę równościową i emancypacyjną”.
PiS wykorzystuje modę społeczną na to, by kobiety pełniły ważne funkcje. To próba oszukania wyborców. Beata Szydło to nie jest próba prowadzenia polityki nowoczesne.
– mówił.