W środę rozlosowano grupy Mistrzostw Świata 2015 szczypiornistek. Polki uniknęły trudnych rywalek i nie powinny mieć problemów z awansem do kolejnej rundy. – Zależy mi na dobrej grze w grupie i awansie do czołowej ósemki turnieju – powiedział Kim Rasmussen.
– Szwecję uważam za najpoważniejszego faworyta do wygrania naszej grupy. Handball, który aktualnie prezentuje jest bardzo dobry – ocenia trener Polek. – Holandia nie jest dla nas najlepszym rywalem. Tez zespół gra bardzo szybką piłkę, dużo jeden na jeden. Możemy spodziewać się bardzo wyczerpującego spotkania z tym zespołem – dodaje. – Chiny i Angolę obowiązkowo powinniśmy pokonać. Nie będzie to jednak żaden spacerek niczym gra przeciw Argentynie.
– Chcemy awansować do ćwierćfinału – mówi bez ogródek Rasmussen. – To zapewni udział w kwalifikacjach olimpijskich. Wyznaczony cel oznacza, że w TOP 16 musimy zwyciężyć. Mamy doświadczenie wyniesione z mistrzostw świata w Serbii – przypomina. – Podkreślę, że zależy mi na dobrej grze w grupie i awansie do czołowej ósemki turnieju.
Czytaj także: Znamy podział na grupy MŚ 2015 szczypiornistek! Zagramy m.in. z Kubą i Angolą
– Oczywiście gospodarz mistrzostw – Dania – mówi szkoleniowiec reprezentacji Polski pytany o faworyta turnieju. – Ale także Norwegia i bardzo niebezpieczna Francja. W tej chwili Brazylia [obrońca trofeum – przyp. red.] nie prezentuje takiej siły jak dwa lata temu – uważa.
Czytaj także: Znamy podział na grupy MŚ 2015 szczypiornistek! Zagramy m.in. z Kubą i Angolą