PGE Ekstraliga: Powrót Patryka Dudka na tor

Zielonogórska drużyna przed początkiem rozgrywek ligowych przez wielu ekspertów wskazywana była jako jeden z faworytów do walki o Drużynowe Mistrzostwo Polski. Jednak uraz Jarosława Hampela, a także kolejna kontuzja w tym sezonie Grzegorza Walaska stawiają klub z Zielonej Góry w ciężkiej sytuacji. Szansą dla działaczy i kibiców SPAR Falubazu może być powrót na tor zawieszonego wcześniej Patryka Dudka.

Indywidualny Mistrz Świata Juniorów z sezonu 2013 – Patryk Dudek, prawie rok temu został zawieszony za obecność w organizmie niedozwolonej substancji. Miało to swoje przełożenie na wyniki zespołu, który zajął czwarte miejsce w ligowej tabeli, co z pewnością było sporym rozczarowaniem. Oprócz rocznego zawieszenia, Dudek został skazany na grzywnę w wysokości 5 tys. zł., zakaz występu w kadrze narodowej na dwa lata, a także poniesienie kosztów procesu w wysokości 2 tys. zł.

Okres zawieszenia kończy się 9 sierpnia, co oznacza, że wychowanek zielonogórskiego klubu będzie mógł wziąć udział w wyjazdowym meczu przeciwko MONEYmakesMONEY.pl Stali Gorzów.

Czytaj także: Trudna droga chłopaka z Zielonej Góry do srebrnego medalu

Niedawno ponownie było głośno w sprawie Patryka Dudka, kiedy na początku maja wziął on udział w treningu na zielonogórskim torze. Jako że zawodnik zawieszony za doping nie może odbywać treningów, w tej sprawie Główna Komisja Sportu Żużlowego wszczęła postępowanie. Po złożeniu obszernych wyjaśnień, ostatecznie 29 czerwca GKSŻ umorzyła sprawę, jednak musi to jeszcze zatwierdzić Komisja do Spraw Zwalczania Dopingu w Sporcie, która może odwołać się od tej decyzji, co jest prawdopodobne, zwłaszcza, że jej członkowie czekają na pisemne uzasadnienie umorzenia.

Powrót na tor Dudka może dać szansę zielonogórzanom na awans do fazy play – off, zwłaszcza w obliczu obecnej sytuacji kadrowej. Jarosław Hampel, który doznał złamania kości udowej, choć przechodzi już rehabilitację, nie jest pewny powrotu na tor w tym sezonie. Kolejną kontuzję ma za sobą także Grzegorz Walasek, który zaliczył upadek w pierwszym biegu meczu z Apatorem Toruń. Z powrotem do wysokiej formy ma problem obcokrajowiec Falubazu – Szwed Andreas Josson. Na dzień dzisiejszy jedynym pewnym punktem drużyny jest kapitan zespołu Piotr Protasiewicz.

Obecnie SPAR Falubaz jest na czwartym miejscu w ligowej tabeli z dorobkiem 9 punktów, ale ma o dwa spotkania mniej niż Betard Sparta Wrocław. Ekipa z Dolnego Śląska ma 15 punktów, jednak z uwagi na modernizację Stadionu Olimpijskiego, podopieczni Piotra Barona będą musieli rywalizować na innych torach.

Źródło: sportowefakty.pl
Foto: YouTube