1,2 tys. komentarzy pojawiło się w mediach społecznościowych po decyzji amerykańskiego Sądu Najwyższego ws. legalizacji małżeństw jednopłciowych. Głos w tej sprawie zabierali również artyści i politycy. W „tęczowym tygodniu” między 29 czerwca a 6 lipca najczęściej wyrażano poparcie dla tej decyzji poprzez hasztag #LoveWins. Nie zabrakło jednak również negatywnych i prześmiewczych wpisów.
– Zgodnie z analizą Instytutu Monitorowania Mediów ostatni tydzień w mediach społecznościowych upłynął pod znakiem tolerancji. Wynikało to z faktu, że w amerykański Sąd Najwyższy zalegalizował możliwość zawierania małżeństw przez osoby tej samej płci we wszystkich 50 stanach – mówi Karolina Masalska, młodszy specjalista ds. PR w Instytucie Monitorowania Mediów.
Spotkało się to z entuzjastycznym przyjęciem wielu użytkowników Twittera i Facebooka. Najczęściej poparcie wyrażano hasztagiem #LoveWins – pojawił się on m.in. na profilach Białego Domu, prezydenta Baracka Obamy, a także wielu gwiazd kultury, rozrywki i sztuki. Później został przejęty również przez pozostałych internautów.
Czytaj także: Analiza: „Kler” bije kolejne rekordy. W Internecie pojawiło się blisko 200 tys. wzmianek
W Polsce odzew internautów też był szeroki. Jak jednak wynika z monitoringu IMM, trwał on dość krótko. Medialny szum zmalał już po weekendowym wybuchu radości. – Szacuje się, że w okresie od 29 czerwca do 6 lipca na ten temat pojawiło się ponad 1,2 tys. wzmianek – mówi Masalska.
W badanym okresie najbardziej aktywni autorzy w social media użyli hasztaga #LoveWins nawet kilkanaście razy. Najchętniej komentowano te kwestie na Twitterze, który był źródłem prawie 80 proc. wszystkich publikacji na temat decyzji amerykańskiego sądu.
– Kolejnym portalem był Facebook, na którym było jednak trzy razy mniej informacji niż na Twitterze. Internauci wyrażali swoje poparcie dla tej idei głównie poprzez wstawienie do swojego zdjęcia profilowego odcieni tęczy dzięki specjalnej aplikacji stworzonej przez Facebooka – mówi ekspertka z IMM. Temat ten poruszany był również w serwisach Wykop.pl, Google Plus czy Instagram.
Wśród publikacji często udostępnianych przez Polaków na Twitterze były fotografie par, które czekały na możliwość zawarcia związku małżeńskiego do momentu legalizacji związków homoseksualnych.
Zainteresowaniem cieszyły się także wpisy polskich polityków i artystów, m.in. facebookowe komentarze Roberta Biedronia oraz Czesława Mozila. Hasztaga #LoveWins użyli ich autorzy lub osoby komentujące.
– Na razie nic nie wskazuje na to, by akcja #LoveWins na dłużej utrzymała się w Polsce. Bardziej wynikało to z jednorazowego poparcia i uznania dla decyzji Sądu Najwyższego w USA, która realnie wpłynęła na życie ponad 10 mln mieszkańców Stanów Zjednoczonych – mówi Karolina Masalska.