Piotr Duda, szef „Solidarności” powiedział na antenie TVN, że jego związek zawodowy „rozszedł się” z Pawłem Kukiza gdyż ten „chce robić projekt polityczny”. Dodał, że samego Kukiza chętnie zobaczyłby w ławach sejmowych, ale nie wie kto za nim stoi.
– Wiedziałem, że jeśli Paweł Kukiz dostanie dobry wyniki w wyborach prezydenckich, to będzie to dla niego z jednej strony splendor, a z drugiej obciążenie. Widać, że dzisiaj bardziej go to przytłacza – powiedział w TVN Piotr Duda.
Szef Solidarności nie ukrywał, że rozszedł się z Kukizem bo ten „chce robić projekt polityczny”. Dodał, że każdy ma prawo wchodzić do polityki i samego Pawła Kukiza chętnie widziałby jako posła, ale wyraził duże wątpliwości co do zaplecza jakie stoi za znanym muzykiem.
Czytaj także: Geostrategia, czas na radykalne zmiany
Czytaj także: Będzie koalicja PiS-Kukiz? „Paweł Kukiz bardzo chce się spotkać z Kaczyńskim
Piotr Duda powiedział też, że Kukiz powinien przygotować program swojego ugrupowania. – Jeśli ludzie chcą głosować na Pawła Kukiza, bo dziś nie ma partii i nie wiadomo, jak ten twór będzie się nazywał, to musi być program. Wyborcy muszą wiedzieć na, co stać tych ludzi, bo dziś nie wiadomo nawet, kto będzie na listach – tłumaczył i dodał, że „życzy Pawłowi wszystkiego najlepszego, żeby zrealizował swoje zamierzenia i cele”.