Po kilkunastu latach gry w narodowych barwach, Mikko Esko postanowił zakończyć reprezentacyjną karierę. Fińskiego rozgrywającego będzie można jednak na parkietach, gdyż wciąż będzie grał on w klubie VaLePa Sastamala.
37-latek to jeden z najlepszych graczy w historii fińskiej siatkówki. Za sobą ma on grę w wielu europejskich zespołach. Przez wiele lat siatkarz był także ostoją kadry Finlandii, w której po raz ostatni wystąpił na Mistrzostwach Świata, odbywających się w zeszłym roku w Polsce. Od tego momentu, jak sam zawodnik przyznaje, nie ma on motywacji do dalszej gry dla drużyny narodowej.
Po mundialu w Polsce już nie mogłem znaleźć tej iskry, która jest potrzebna, żeby grać w reprezentacji i podjąłem taką, a nie inną decyzję.
Czytaj także: Wstrząsająca opowieść Dawida Janczyka. Był nadzieją polskiej piłki, skończył jako alkoholik. \"Od dwóch dni trzeźwiałem\
Wciąż jednak fani zawodnika będą mogli oglądać jego poczynania na boisku. „Sypacz” bowiem przeniósł się z Halkbanku Ankary do VaLePy, by na koniec kariery grać w kraju.