Władze klubowe FC Barcelona i Athletic Bilbao odpowiedzą za zachowanie swoich kibiców w trakcie finału Pucharu Króla. Chodzi między innymi o wygwizdanie hymnu Hiszpanii.
Kary nałożone zostały przez Komisję Antyprzemocową. Ta zajmuje się tropieniem aktów przemocy, rasizmu i ksenofobii. Jeszcze przed rozpoczęciem finałowego spotkania tradycyjnie rozbrzmiał hiszpański hymn. Kibice obu zespołów, również tradycyjnie, wygwizdali go. Największą karę poniósł organizator rozgrywek – Hiszpański Związek Piłki Nożnej (RFEF), który musi zapłacić 123 tysięcy euro. Kataloński klub poniósł karę z dwóch powodów. Kibice Mistrza Hiszpanii odpalili w trakcie imprezy race świetlne, a po drugie byli autorami i właścicielami licznych niepoprawnych politycznie transparentów i flag. Klub zapłaci z tej racji 66 tysięcy.
Baskowie z kolei ponoszą 18 tysięcy euro kary. 100 tysięcy zapłacić musi również Catalunya Accio – organizacja promująca niepodległość Katalonii. Portfel jej przewodniczącego „uszczuplony” zostanie zaś o kwotę 90 tysięcy euro. Mniejsze grzywny spotkały różne inne organizacje jawnie wspierające wygwizdanie hiszpańskiego hymnu.
Czytaj także: Powstańcy na profilowe!
Barcelonę kary za czyny o podobnym charakterze spotkały w maju tego roku. Za nadmierne eksponowanie katalońskiej flagi z gwiazdą symbolizującej walkę o niepodległość – tak zwanej Estalada – Katalończycy zostali ukarani przez Komitet Kontroli, Etyki i Dyscypliny UEFA grzywną 30 tysięcy euro.
Źródło: sportowefakty.pl
Fot. Wikimedia/fdecomite