Na inaugurację 4. kolejki Ekstraklasy Piast Gliwice zmierzył się z prezentującą od samego początku imponującą formę Cracovią. Faworytem meczu była rzecz jasna drużyna Jacka Zielińskiego, która przed spotkaniem była w czołówce tabeli. W drugim spotkaniu nastąpiła konfrontacja beniaminków. Termalica Bruk-Bet Nieciecza walczyła na własnym stadionie o pierwsze punkty z Zagłębiem Lubin.
Cracovia – Piast Gliwice
Spotkanie przy ulicy Kałuży w Krakowie rozpoczęło się zgodnie z planem gospodarzy. „Pasy” otworzyły wynik w 38. minucie po trafieniu Boubacara Dialiby Diabangaz. Gol ten nie wystarczył jednak do zatrzymania trzech punktów w Krakowie. Tuż po przerwie Piast włączył „piąty bieg” i w 47. oraz w 49. minucie zdobył dwa kluczowe gole. Najpierw drogę do siatki znalazł sprowadzony przed sezonem z Łęcznej Patrik Mraz, a dwie minuty później wypożyczony ze Sparty Praga Martin Nespor. Wynik do końcowego gwizdka nie uległ zmianie i to Piast wywiózł trzy „oczka” ze stadionu Cracovii. Ekipa Jacka Zielińskiego przegrała pierwszy mecz od dwunastu spotkań.
Czytaj także: Ekstraklasa: Pogoń Szczecin pokonana pierwszy raz w sezonie!
KS Cracovia – Piast Gliwice 1:2 (1:0)
Boubacar Dialiba Diabang (38) – Patrik Mraz (47), Martin Nespor (49)
KS Cracovia: Krzysztof Pilarz – Jakub Wójcicki, Sreten Sretenović, Piotr Polczak, Hubert Wołąkiewicz (79. Bartosz Kapustka) – Deniss Rakels, Miroslav Covilo, Damian Dąbrowski, Mateusz Cetnarski, Boubacar Dialiba (46. Erik Jendrisek) – Marcin Budziński (59. Dariusz Zjawiński)
Piast Gliwice: Jakub Szmatuła – Marcin Pietrowski, Uros Korun, Hebert, Patrik Mraz – Bartosz Szeliga, Radosław Murawski, Kamil Vacek, Sasa Zivec (90+2. Paweł Moskwik) – Josip Barisić (83. Adrian Klepczyński), Martin Nespor (76. Sebastian Musiolik)
Żółta kartka: Jakub Wójcicki – Uros Korun
Sędziował: Zbigniew Dobrynin (Łódź)
Widzów: 7416
Termalica Bruk-Bet Nieciecza – Zagłębie Lubin
Na pierwsze punkty w sezonie 2015/2016 oczekiwali kibice z Niecieczy. Popularne „Słoniki” rozgrywki rozpoczęły od trzech porażek i wydawało się, że mecz z innym beniaminkiem – Zagłębiem Lubin będzie dobrą okazją do zdobycia historycznych punktów w Ekstraklasie, i tak się właśnie stało. W 15. minucie doświadczony były gracz m.in. Korony Kielce Pavol Stano wykorzystał duże zamieszanie po rzucie rożnym drużyny z Niecieczy i wbił głową futbolówkę do siatki „Miedziowych”. Jak się okazało jedno trafienie wystarczyło do zdobycia trzech punktów w piątkowy wieczór. Być może pierwsze zwycięstwo absolutnego beniaminka Ekstraklasy pomoże drużynie w kolejnych spotkaniach ligowych.
Termalica Bruk-Bet Nieciecza – Zagłębie Lubin 1:0 (1:0)
Pavol Stano (15)
Termalica Bruk-Bet Nieciecza: Sebastian Nowak – Patryk Fryc, Pavol Stano, Dawid Sołdecki, Sebastian Ziajka – Emil Drozdowicz (87. Adrian Paluchowski), Dalibor Pleva, Bartłomiej Babiarz, Tomasz Foszmańczyk (72. Mateusz Kupczak), Dawid Plizga – Wojciech Kędziora (80. Jakub Biskup).
Zagłębie Lubin: Konrad Forenc – Aleksandar Todorovski (81. Damian Zbozień), Lubomir Guldan, Jarosław Jach, Dorde Cotra – Krzysztof Janus (46. Jan Vlasko), Adrian Rakowski, Łukasz Piątek, Jakub Tosik (46. Arkadiusz Woźniak), Łukasz Janoszka – Michal Papadopulos.
Żółte kartki: Bartłomiej Babiarz, Pavol Stano, Patryk Fryc – Jakub Tosik, Łukasz Janoszka, Lubomir Guldan, Łukasz Piątek.
Sędzia: Tomasz Musiał (Kraków)
Widzów: 3 209.