We wtorek wieczorem na stronie internetowej Newsweeka pojawiła się informacja jakoby Jacek Rostowski miał podać się do dymisji. W internecie wybuchła spora wrzawa, doszło nawet do tego, że poczęto wysuwać kandydatury potencjalnych następców Ministra Finansów.
Tak dziś komentuje zaistniałą sytuację główny zainteresowany:
– Nie podałem się wczoraj do dymisji. Są to informacje zupełnie nieprawdziwe, nierzetelne. Dzisiaj rano ku mojemu kompletnemu zdumieniu, okazuje się, że w nocy, kiedy spałem, miała miejsce medialna burza w szklance wody – po czym dodał – Jestem tym rozbawiony i oczywiście zdziwiony. Premier Tusk odniósł się wczoraj do plotek. Uważam, że nie można komentować plotek i dawać się wpuszczać w kanał komentowania ich. Premier słusznie odmówił i ja będę robił tak samo.
Czytaj także: \"Spalić wiedźmę\". Nowa książka Magdaleny Kubasiewicz [fragment]
Prócz Donalda Tuska dziś rano w tej sprawie interweniowało również Ministerstwo Finansów wydając oświadczenie na swej stronie internetowej :
W nawiązaniu do wieczornych informacji podanych przez media nt. ewentualnej dymisji Wicepremiera i Ministra Finansów Jacka Rostowskiego, uprzejmie informujemy, że informacje te są nieprawdziwe.
W mediach od kilku dni pojawiały się spekulacje dotyczące możliwości zdymisjonowania Jacka Rostowskiego przez Donalda Tuska przy okazji planowanej na jesień rekonstrukcji rządu.
Więcej informacji na temat wtorkowej plotki w poniższym linku:
Rostowski podał się do dymisji
fot. wikicommons, autor – World Economic Forum