Drugi półfinał Final Four Ligi Europejskiej zakończył się sporą sensacją. Faworyzowana Estonia musiała uznać wyższość Macedonii, która w jutrzejszym finale zmierzy się ze Słowenią.
A jednak!
Choć to zawodnicy z nadbałtyckiego kraju byli faworyzowani w tym starciu, to jednak od początku musieli oni gonić wynik, gdyż Macedończycy szybko narzucili swój rytm gry. Przede wszystkim świetnie grai oni w ataku, co powodowało konsternacje w szeregach podopiecznych Gheorghe Cretu. Podłamanie psychiczne przekładało się na poczynania na boisku, dlatego Estończycy nie potrafili wejść na właściwe obroty. Zmotywowani siatkarze z Bałkanów szli za ciosem, wypracowując sobie przewagę, którą skrzętnie wykorzystali. Takie rozbieżności spowodowały, że mecz trwał tylko trzy sety, a Macedonia zmierzy się ze Słowenią o zwycięstwo w Lidze Europejskiej.
Czytaj także: LE: Polacy z brązowymi medalami! - wyniki
Estonia – Macedonia 0:3 (23:25, 22:25, 22:25)
Estonia: Treial, Pupart, Kreek, K. Toobal, Taht, Venno, Rikberg (libero) oraz Jukhami, Aganits, A. Toobal
Macedonia: Josifow, N. Gjorgiew, Despotowski, Simowski, Ljaftow, Gjorgiewski, Michaiłow (libero) oraz Angelowski (libero)
Źródło: sportowefakty.pl
Fot.: Patryk Głowacki
