Europejska Federacja Piłkarska (UEFA) postanowiła zawiesić karę dla Lecha Poznań za wywieszenie niedozwolonego transparentu przez sympatyków poznańskiej drużyny. Karą miał być zamknięty stadion, a także kara finansowa o wysokości 50 tysięcy euro.
Otwarcie trybun na pojedynek z węgierskim Videotonem Szekesfehervar nie oznacza jednak anulowania kary. Europejska centrala piłkarska postanowiła zawiesić karę i ewentualnie rozpatrzyć ją przed fazą grupową Ligi Europejskiej, jeśli oczywiście Mistrz Polski się w niej znajdzie. W sprawie interweniował również Prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej – Zbigniew Boniek. Klub także odwołał się o decyzji UEFY oraz zaproponował zwiększenie kary finansowej i zamknięcie jedynie tzw. „młynu”. Nie było jednak pewności czy europejska federacja podejmie decyzję do daty spotkania, czyli do 20 sierpnia.
Warto przypomnieć, że „Kolejorz” otrzymał karę za wywieszenie transparentu o treści „Legion Piła – krew naszej rasy”. Początkowo delegaci UEFA będący na spotkaniu z FK Sarajewo nie dostrzegli nieprawidłowości w tej treści, lecz uwagę na baner zwrócił przebywający na INEA Stadion działacz organizacji antyrasistowskiej FARE, która współpracuje z polskim stowarzyszeniem „Nigdy Więcej”.
Czytaj także: Kolejny mecz Lecha Poznań bez udziału publiczności!