Walka dżihadystów z tzw. IS z „niewiernymi” trwa. Tym razem ich ofiarą stał się jeden z czołowych badaczy starożytnej Palmiry i pionierów nowoczesnej archeologii w Syrii. Chaled al-Asaad nie żyje.
Wykopaliska w Palmirze
Palmira (również Palmyra, aram. Tadmor) to obecnie ruiny. Ślady osadnictwa pochodzą z neolitu (2 tys. lat przed Chrystusem). Największą świetność miasto przezywało za czasów rzymskich. W III wieku za panowania królowej Zenobii próbowało zerwać zwierzchność Rzymu. Klęska nastąpiła w 272 roku, co podsumował wybitny angielski historyk Edward Gibbon:
Czytaj także: Geostrategia, czas na radykalne zmiany
całe wieki dobrobytu poświęciła dla jednej chwili chwały
Od końca XVIII wieku ruiny są eksplorowane, a ich atrakcyjność wzrosła po I wojnie. Wśród głównych badaczy byli Anglicy, Francuzi, Polacy, a od niedawna także Syryjczycy. W 1980 roku ruiny Palmiry wpisano na listę UNESCO. Niestety 21 maja br. dżihadyści z organizacji „Państwo Islamskie” (ang. IS) zajęli ruiny i zaminowali je, jak twierdzi Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka. Palmira stała się areną krwawych wydarzeń. Na początku lipca bojownicy IS rękami młodych chłopców zamordowali bestialsko 25 uprzednio porwanych syryjskich żołnierzy.
Chaled al-Asaad
Khaled al-Asaad ruinami Palmiry zajmował się od blisko 50. lat. Miesiąc temu 81. letni wybitny syryjski archeolog został porwany przez bojowników z IS. Przyczyna porwania było przekonanie, ze al-Asaad wie, gdzie ukryto wywiezione z Palmiry zabytki. Tę wersję podał dyrektor generalnego departamentu antyków i muzeów Syrii Mamun Abdulkarim, który nazwał al-Asaada pionierem syryjskiej archeologii w XX wieku.
Egzekucja
jak podały brytyjska agencja SANA i Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka dżihadyści za miejsce egzekucji wybrali plac przed miejskim muzeum w Palmirze. Al-Asaada ścięto, a pozbawione głowy zwłoki powieszono na jednej z kolumn na głównym placu badanej przez ofiarę Palmiry. Całe „widowisko” obserwowały tłumy mieszkańców Palmiry. To kolejny akt terroru na badaczach antycznej kultury po m.in. ubiegłorocznym niszczeniu zabytków na terenie Iraku. Do podobnych zdarzeń dochodzi na całym terenie „Państwa Islamskiego”. Według jego bojowników jest to walka z poganami i bałwochwalstwem.
źr. tvn24.pl
fot. commons.wikimedia.org
Czytaj także: WIZERUNKI KOMUNISTÓW NA MSZY Z UDZIAŁEM PAPIEŻA