W czasie ostatniego biegu spotkania SPAR Falubaz – MRGARDEN GKM Grudziądz, zawodnik gospodarzy Darcy Ward zahaczył o tylne koło Artioma Łaguty i z impetem uderzył w bandę. Według ustaleń lekarzy u Australijczyka stwierdzono przerwanie rdzenia kręgowego! […]
Zdarzenie miało miejsce podczas drugiego okrążenia ostatniego wyścigu. Wtedy to para gospodarzy: Patryk Dudek i Darcy Ward ruszyła w pogoń za prowadzącym Artiomem Łagutą. Na wyjściu z drugiego łuku Australijczyk zahaczył o tylne koło Rosjanina i uderzył w bandę. Przy zawodniku natychmiast pojawiły się służby medyczne. Zapadła decyzja o natychmiastowym transporcie Warda do zielonogórskiego szpitala. Diagnoza okazała się fatalna – przerwany rdzeń kręgowy. 23-latek zostanie poddany operacji, która może potrwać nawet kilka godzin.
Tragedia, po prostu brak słów. Prośba do wszystkich wierzących osób: módlcie się o jego zdrowie. To są rzeczy dość intymne i nie chciałbym mówić o tym wszystkim na forum. Po upadku Darcy był przytomny, komunikował się. W tej chwili kontakt jest utrudniony ze względu na podane mu silne leki przeciwbólowe. Operacja potrwa pewnie dobre kilka godzin
– powiedział na antenie Speedway Magazynu nc+ menadżer zielonogórskiej drużyny Jacek Frątczak.
SPAR Falubaz wygrał spotkanie 57:33 i zakończył już ligowy sezon na piątym miejscu w tabeli. Drużyna z Grudziądza spadła z PGE Ekstraligi.
Źródło: sportowefakty.pl/nc+
Fot. Youtube.com/ madstars.tv