Miriam Shaded, prezes fundacji Estera, która sprowadziła do Polski syryjskich uchodźców, wystartuje do Sejmu z list partii KORWiN. Oficjalnie poinformował o tym poseł tego ugrupowania – Przemysław Wipler.
Nowa przedstawicielka partii KORWiN została również oficjalnie zaprezentowana podczas konferencji prasowej.
Czytaj także: Konwencja Partii KORWiN: Nowi ludzie, nowy porządek
Partia KORWiN jest jedyną, która ma jasne stanowisko w sprawie kryzysu uchodźczego, z którym mamy obecnie do czynienia
– rozpoczął Tomasz Sommer, rzecznik prasowy.
My postulujemy, żeby wszystkie osoby, które chcą pojechać do Niemiec, Francji, Danii czy do innych krajów, które są ich wymarzonym azylem – żeby mogły do nich pojechać. Jesteśmy skrajnymi przeciwnikami przymusowego przetrzymywania uchodźców w ośrodkach czy obozach koncentracyjnych dla uchodźców, które są w planach obecnej koalicji rządowej. Mamy także postulat, żeby przy akceptacji tej grupy uchodźców, którzy mimo wszystko będą chcieli pozostać w Polsce, brać pod uwagę czynnik kulturowy, żeby przyjmować ludzi bliskich nam kulturowo. Zaprosiliśmy na swoje listy panią Miriam Shaded, która to zaproszenie przyjęła. Pani Miriam Shaded od wielu miesięcy pomaga uchodźcom chrześcijańskim w Polsce
– kontynuował.
Zaprosiliśmy panią Miriam Shaded na listy wyborcze partii KORWiN i jesteśmy bardzo szczęśliwi, że przyjęła to zaproszenie. Zapraszając ją na nasze listy, nie stawialiśmy żadnych warunków. Prowadząc kampanię wyborczą, sprawując swój urząd posła, pani Miriam Shaded będzie w 100 procentach niezależna. Nie jest członkinią naszej partii, jak zresztą większość kandydatów na naszych listach. To co sprawiło, że zaprosiliśmy ją na nasze listy, to jej jasna, klarowna postawa w bardzo ważnej dla Polaków w ostatnich tygodniach kwestii, czyli kwestii zagrożenia płynącego z kryzysu imigracyjnego dla Polski. Pani Miriam Shaded jest bardzo zasłużona dla pomocy chrześcijanom z regionów zagrożonych konfliktem, pomaga im przyjeżdżać do Polski i zabiera ważny głos w kwestii ochrony praw kobiet w krajach europejskich, które są bardzo często zagrożone i łamane przez osoby, które nie szanują naszej kultury i tradycji
– mówił Przemysław Wipler.
Jesteśmy głęboko przekonani, że w Sejmie pani Miriam Shaded będzie mogła zrobić dużo więcej dla tej sprawy, dla ludzi, którym pomaga i że jej zdroworozsądkowy, wyważony, mądry głos w tych tematach, powinien być słyszalny z Sejmu. Dlatego jesteśmy bardzo szczęśliwi, mogąc ogłosić, że pani Miriam Shaded kandyduje z bardzo dobrego, trzeciego miejsca z warszawskiej listy Partii KORWiN
– dodał.
Na koniec głos zabrała sama zainteresowania, czyli Miriam Shaded, prezes fundacji Estera.
Dziękuję partii KORWiN, że zdecydowała się na zaproszenie mnie na listę. Moim obowiązkiem jest służenie Polakom i służenie Polsce. Zdaje sobie sprawę, że teraz jest krytyczny moment w Europie, a decyzje, które są obecnie podejmowane bardzo mocno wpłyną na przyszłość, na zagrożenia, przed którymi stoimy i również na zagrożenia, dotyczące obrony praw kobiet i wartości europejskich. Są trzy sprawy, którymi chce poświecić najwięcej uwagi– obecnie walczymy o prawa kobiet, o wartości europejskie i walczymy o chrześcijan. Obecnie chrześcijanie są eksterminowani na Bliskim Wschodzie, dlatego za niezwykle istotne uważam, żeby pomagać właśnie tej grupie osób. Teraźniejsza polityka imigracyjna absolutnie nie definiuje tego w kierunku, żeby pomagać tym eksterminowanym, przyjmuje wszystkich jak leci. Zależy mi, żeby ratować ludzi bezpośrednio z terenów zagrożenia. Musimy mieć rozważną politykę wizową, żeby ta pomoc szła do osób, które rzeczywiście tej pomocy potrzebują, a nie tylko mówią, że jej potrzebują, zabierając tym samym pomoc ludziom, których życie jest w tej chwili zagrożone. Ta pomoc nie trafia obecnie do osób, które poszukują bezpieczeństwa, uciekają przed rzezią
– mówiła.
Dlatego właśnie zdecydowałam się na kandydowanie, żeby walczyć o te sprawy, jestem kandydatką niezależną. Nie kandyduję dla siebie, ale po to, by walczyć o ochronę praw człowieka. Mam nadzieję, że będę miała słyszalny głos w debacie
– zakończyła.
Miriam Shaded ma 29 lat. Prowadzi własną działalność gospodarczą zajmującą się doradztwem biznesowym. Oprócz tego szefuje fundacji Estera, która zajmuje się pomocą uchodźcom. Jest córką Monera Shadeda, Syryjczyka, który w 1969 roku w nagrodę za dobre wyniki w nauce otrzymał możliwość kształcenia się w Polsce i zamienił Damaszek na Łódź.
źródło: mat.prasowe, Facebook
Fot. BP KORWiN