Jak na razie nie ma mocnych na reprezentację Polski podczas Pucharu Świata, rozgrywanego w Japonii. Na siedem spotkań, „biało-czerwoni” wygrali wszystkie, plasując się obecnie na drugim miejscu w tabeli.
Ostatnim oponentem Polaków byli siatkarze z Egiptu. Jak można było się spodziewać, nasi zawodnicy szybko przejęli inicjatywę, od początku do końca będąc stroną dominującą. „Orły” szybko wygrali mecz 3:0, cały czas utrzymując się w ścisłej czołówce turnieju. Na cztery mecze do końca Polska zajmuje 2. miejsce z kompletem zwycięstw.
Choć podopieczni Stephane Antigi byli zdecydowanymi faworytami, to jednak cieszy ich szybki zwycięstwo „za trzy”. Tym samym zachowali oni więcej sił przed nadchodzącymi spotkaniami, które będą decydującymi. W piątek na zakończenie drugiej części PŚ nasi siatkarze zmierzą się z Australią. Po przerwie z kolei polskich graczy czeka nie lada wyzwanie, gdyż będą oni rywalizować z Amerykanami, Japończykami oraz Włochami.
Czytaj także: Geostrategia, czas na radykalne zmiany
Oto co powiedzieli członkowie polskiej reprezentacji po meczu z Egiptem:
Stephane Antiga: Może wygrana 3:0 to coś normalnego w tym przypadku, ale Egipcjanie udowodnili, że potrafią bardzo dobrze atakować i zagrywać. W tych elementach byli bardzo niebezpieczni. Mimo tego chcieliśmy wygrać mecz 3:0 i zrobiliśmy to. Jednak nadal mamy problem z wejściem w mecz. Tym razem wyszło nam lepiej niż dzień wcześniej, ale jeszcze nie tak jak byśmy tego chcieli. Najistotniejsza jest wygrana w trzech partiach i to, że mogłem dokonać kilku zmian, więc nie straciliśmy dużo sił. Jest to dobra sytuacja wyjściowa przed starciem z Australią.
Michał Kubiak: Zrobiliśmy to, co musieliśmy zrobić. Chcieliśmy wygrać 3:0 i tak się stało. To był kolejny mecz tego turnieju i musimy kontynuować to, co robimy od początku. W piątek mierzymy się z Australią. Spodziewamy się trudnego meczu, ale chcemy go wygrać i przybliżać się do awansu na igrzyska olimpijskie.
Grzegorz Łomacz: Spotkanie było pod naszą kontrolą. Zagraliśmy spokojnie i co ważne od początku byliśmy skoncentrowani. Dzięki takiej postawie pierwszy set nam nie uciekł.
Artur Szalpuk: Samo przebywanie na Pucharze Świata z reprezentacją Polski to bagaż dużego doświadczenia dla mnie. Cieszymy się z triumfu w trzech setach z Egiptem, co pozwoliło nam zachować sporo sił.