Remisem 1:1 zakończył się pierwszy dzień meczu Polski ze Słowacją w barażu o Grupę Światową Pucharu Davisa. Najpierw Michał Przysiężny uległ Martinowi Kliżanowi, ale kilka godzin później Jerzy Janowicz pokonał Norberta Gombosa.
Dla Jerzego Janowicza pojedynek z Norbertem Gombosem nie należał to tych łatwych, bo Polak ze Słowakiem wcześniej nie grał. Niestety momentami Gombos dyktował tempo gry, grając bardzo agresywnie, płasko i pod końcową linię. A z zawodnikiem, który tak gra, trudno walczyć nawet najlepszym.
Łodzianin wygrał tie-breaka, co negatywnie wpłynęło na Słowaka. Zyskał bezpieczną przewagę nad rywalem, by potem w decydującym momencie ulec Gombosowi. Jednak to była tylko chwilowa słabość – po zmianie stron wszystko wróciło do normy. Ostatecznie pierwszą partię Janowicz wygrał 7:6.
Czytaj także: Puchar Davisa: Wielki Przysiężny! Polska wygrywa ze Słowacją!
Gdy „Jerzyk” prowadził już 2:0 w setach, wydawało się, że wszedł w rytm i z łatwością zakończy spotkanie. Wygrane podania wyraźnie dodały mu energii i pewności siebie. Jednak tenisista ze Słowacji nie składał broni i walczył o każdą piłkę. Opłaciło się, bo trzeciego seta zapisał na swoim koncie.
Czwarta partia była decydująca – Janowicz dyktował tempo, a Gombos popełniał proste błędy. W całym secie Słowak zdołał „wyrwać” Polakowi zaledwie… dwa gemy. Tym samym po trzech godzinach i 37 minutach zakończył się pojedynek najlepszego polskiego tenisisty, z wynikiem 7:6 (1), 6:4, 6:7(5), 6:2.
Na pomeczowej konferencji prasowej Janowicz powiedział.:
Mecz stał na bardzo wysokim poziomie, ciężko o szybsze tempo wymian. Nie spodziewałem się takiej gry ze strony Gombosa. Przez trzy sety czekałem z niecierpliwością na jego słabszy moment, bo grał bardzo dobrze i nie miał wielkich zawahań w swoim tenisie. Raczej musiałem sam wszystko ciężką orką zdobywać. Na szczęście w czwartym secie przyszło u niego zmęczenie i potrafiłem to wykorzystać.
W pojedynku Polska-Słowacja jest remis. Sobotni mecz deblowy pomiędzy Łukaszem Kubotem i Marcinem Matkowski, a Andrejem Martinem i Igorem Zelenayem oraz niedzielne pojedynki singlowe wyłonią zwycięzcę barażu o Grupę Światową Pucharu Davisa.
Polska – Słowacja 1:1, Gdynia Arena, (Polska)
Baraż o Grupę Światową, kort twardy w hali
piątek-niedziela, 18-20 września
Gra 1.: Michał Przysiężny – Martin Kližan 4:6, 4:6, 4:6
Gra 2.: Jerzy Janowicz – Norbert Gombos 7:6(1), 6:4, 6:7(5), 6:2
Gra 3.: Łukasz Kubot / Marcin Matkowski – Andrej Martin / Igor Zelenay *sobota od godz. 13:00
Gra 4.: Jerzy Janowicz – Martin Kližan *niedziela od godz. 12:00
Gra 5.: Michał Przysiężny – Norbert Gombos *niedziela
źródło: sportowefakty.pl
Foto: Wikimedia/Carine06