– PO musi być silnym klubem opozycyjnym. Szefem klubu musi być bardzo silna osobowość – mówiła w programie „Fakty po Faktach” w TVN24 prezydent Warszawy i wiceprzewodnicząca PO Hanna Gronkiewicz-Waltz. Jej zdaniem do tej roli najlepiej nadaje się Ewa Kopacz.
– Ewa Kopacz jest waleczna, to typowy fighter – uważa Gronkiewicz-Waltz. – Dzięki jej determinacji mieliśmy wyższy wynik w wyborach niż w sondażach – dodaje.
– PO musi być silnym klubem opozycyjnym, szefem klubu może być Ewa Kopacz – mówiła prezydent Warszawy. – Będę ją do tego startu namawiała, szefem klubu musi być bardzo silna osobowość – podkreśliła wiceprzewodnicząca PO. Według niej musi to być ktoś, kto „wychodzi na mównicę sejmową i reprezentuje twardą opozycję”.
Szydło marionetką?
Gronkiewicz-Waltz twierdzi, że rola premiera dla Beaty Szydło nadal stoi pod znakiem zapytania. Wedle jej oceny w partii Kaczyńskiego panuje „seksizm”.
W opinii prezydent Warszawy nawet gdyby Szydło stanęła na czele rządu, to i tak nie miałaby wiele do powiedzenia. – Wygląda na to, że dostanie gotowy zestaw ministrów – ocenia.