Bronisław Komorowski, który gościł w programie „Fakty po Faktach” na antenie TVN24, odniósł się do spekulacji medialnych sugerujących, że szefem MON miałby zostać Antoni Macierewicz.
Mam nadzieję, że nie tylko ja znam Antoniego Macierewicza, ale zna go też prezes PiS i dokona oceny, czy warto narażać polski system obrony, polską pozycję w NATO, polską wiarygodność sojuszniczą powierzając MON w ręce takiego czy innego polityka.
– powiedział były prezydent.
Czytaj także: Geostrategia, czas na radykalne zmiany
Prowadząca rozmowę Justyna Pochanke zapytała Komorowskiego, „w jaki sposób Antoni Macierewicz, jako minister obrony, mógłby narazić nasz kraj?”.
Minister obrony narodowej, na tysiąc sposobów może: albo umacniać polskie bezpieczeństwo i polską wiarygodność w NATO, albo osłabiać. Wiele zależy od tego jaką ma własną drogę życiową i polityczną, jak się zachowywał w przeszłości, bo to się przenosi, ocenami, także i na polskie siły zbrojne i na polską wiarygodność. Państwo, które traktuje swój system obronny, jako prosty łup polityczny, albo oddaje go w ręce ludzi, którzy nie mają ani wiedzy, ani umiaru, zyskuje opinię w oczach innych sojuszników NATO… no po prostu nie najlepszą.
– odpowiedział poprzednik Andrzeja Dudy.
O tym, czy Antoni Macierewicz zostanie szefem MON, dowiemy się najprawdopodobniej w piątek. Według polityków PiS, to właśnie tego dnia Beata Szydło ogłosi skład swojego rządu.
źródło: tvn24.pl
Fot. Wikimedia/Wojciech Grzędziński