Samuel Pereira, dziennikarz „Gazety Polskiej” oraz portalu Niezalezna.pl… zniknął z Twittera, choć do tej pory niezwykle aktywnie udzielał się na łamach tego medium. Usunięcie konta przez Pereirę natychmiast wywołało falę spekulacji. Niektórzy dziennikarze sugerują, że może on trafić do któregoś z resortów w rządzie Prawa i Sprawiedliwości.
O sprawie pisze m.in. Jacek Gądek, dziennikarz portalu Onet.pl.
Czyjeś pojawienie się na Twitterze albo zniknięcie z niego już nie raz wskazywało na przejście z mediów do polityki bądź na szykowanie się do objęcia jakiegoś nowego stanowiska. Gdy Marek Magierowski – do niedawna publicysta „Do Rzeczy” – miał zacząć pracę w Kancelarii Prezydenta, gdzie zajmuje się teraz dyplomacją publiczną, to wcześniej usunął profil na TT.
Czytaj także: Wybory parlamentarne 2015 [Relacja na żywo]
– czytamy w jego artykule.
Gądek podaje, że wśród osób, które aktywnie korzystają z Twittera i dzielą się za pośrednictwem tego medium swoimi spostrzeżeniami, pojawiły się informacje, że Pereira mógłby objąć stanowiska rzecznika któregoś z ministerstw. Łączono go m.in. z MSZ oraz MSW. Sam zainteresowany, w rozmowie z Onetem, zaprzeczył plotkom łączącym go z MSZ, jednak w kwestii swojej pracy w MSW… odmówił komentarza.
Twitter komentuje „zniknięcie” Pereiry
Jak na „zniknięcie” Pereiry zareagowała twitterowa społeczność? Zebraliśmy specjalnie dla Was kilka najciekawszych wpisów.
Lichocka, Magierowski, Pereira…who’s next? serio zaczynam się martwić, że w niepokornych mediach zaraz nie będzie miał kto nawilżać PIS :)
— Michał Zieliński (@PopPolityk) listopad 5, 2015
Samuel Periera to mój kolega.
— Kontrowersje.net (@kontrowersje) listopad 6, 2015
Pereira jadł u mnie ostatnio kolacje. I zapomniał podziekować. Mogę to też napisać po angielsku. pic.twitter.com/KwbwetvyKI
— Kasia Pawlak (@KatarzynaPawlak) listopad 6, 2015
Je suis Pereira. Dajcie chlopakowi spokoj. Jak to mowia na https://t.co/4a9ZH5qopx: „wroci, to sie okresli”.
— Wojciech Mucha (@WojciechMucha) listopad 5, 2015
Nieoficjalnie: Pereira wroci na tłitera jak PiS wroci do opozycji. W MSZ nie wierzę ale prorządowe konto TT prowadzić niełatwo
— Narodowy Demokrata ن (@NDemokrata) listopad 5, 2015
Jezeli to prawda ze S. Pereira zostanie rzecznikiem w resorcie i zacznie sie hejt, ja będę go bronił. Uważam ze to będzie uczciwsze niż…
— Krzysztof Skórzyński (@skorzynski) listopad 5, 2015
Jeśli Samuel Pereira trafił do MSZ, to absolwenci stosunków międzynarodowych już wiedzo, że zamiast sie uczyć trzeba lizać na TT władzy.
— Gamuel (@galopujacymajor) listopad 5, 2015
źródło: Onet.pl, Twitter
Fot. YouTube/TelewizjaRepublika