PZL – Świdnik zamierza domagać się przed sądem unieważnienia niedawnego przetargu na śmigłowce dla polskiej armii, w którym to firma musiała uznać wyższość francuskich Caracalów. Procedury przetargu, ważnego 13,4 miliarda złotych sprawdza także nowe kierownictwo MON.
Według „Rzeczpospolitej”, producent słynnych Sokołów złożył już odpowiedni pozew. Zdaniem spółki, podczas przetargu na śmigłowce wielozadaniowe doszło do 17 naruszeń prawa. Kwestionowany przetarg zakończył się w kwietniu kontraktem dla francuskiego Airbusa, który zobowiązał się dostarczyć polskiej armii śmigłowce marki Caracal H225 M.
Zdaniem gazety, wynikom i przebiegowi przetargu przeglądają się też nowe władze MON, z ministrem Antonim Macierewiczem na czele. Nowy minister wielokrotnie podkreślał, że priorytetem dla niego będą kontrakty dla polskiego przemysłu zbrojeniowego, jednak obecnie potwierdza jedynie fakt, iż urzędnicy ministerstwa sprawdzają dokumenty przetargowe, by ocenić prawidłowość procedury. Macierewicz zaznaczył także, że w wypadku powtórzenia przetargu należy umożliwić uczestnictwo w nim wszystkim wcześniejszym oferentom.
Foto: Wikimedia/Radomil talk
Źródło: Rzeczpospolita, money.pl